Żołnierz pchnięty nożem przez migranta znajduje się w szpitalu. Lekarze z Hajnówki walczą o jego zdrowie, a jego stan ciągle jest ciężki. Tragiczny incydent sprawił, że na granicy pojawili się premier Donald Tusk i minister obrony Władysław Kosiniak–Kamysz oraz szef MSWiA Tomasz Siemoniak.
- Dzisiaj rekomendowali nam ci, którzy tutaj z wami na co dzień służą, abyśmy możliwie szybko przywrócili strefę buforową w tym pasie mniej więcej 200 metrów, tam, gdzie to jest konieczne z punktu widzenia skutecznego działania służb państwa polskiego przy granicy. Wspólnie z ministrem obrony narodowej i ministrem spraw wewnętrznych taką decyzję i wspólnie z całym rządem podejmiemy na początku przyszłego tygodnia - oświadczył premier Tusk.