Aktualizacja: 14.10.2021 10:56 Publikacja: 14.10.2021 07:05
Foto: AdobeStok
Właściciel kolekcji portretów trumiennych postanowił sprzedać je za kilkaset tysięcy złotych. Zanim jednak doszło do przekazania przedmiotów nowemu właścicielowi, kolekcjoner zmarł, a jego żona oraz oskarżony w sprawie mężczyzna (spokrewniony ze zmarłym) przejęli obrazy.
Gdy adwokat nabywcy zwrócił się z wnioskiem do wojewódzkiego mazowieckiego konserwatora zabytków o zabezpieczenie obiektów, okazało się, że cztery portrety zostały sprzedane przez użytkowników handlarzowi dziełami sztuki, który wymienił je na broń białą, a dalszy ich los jest nieznany. Sprawa trafiła więc do sądu.
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Za brak ważnego biletu parkingowego w przypadku przekroczenia czasu postoju nie można nakładać kar - wynika z wy...
Uchwała Sądu Najwyższego nie dała spodziewanego impulsu do walki o rekompensaty finansowe za wyjazdy na wycieczk...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas