Reklama
Rozwiń
Reklama

Nadanie listu za granicą a zachowanie terminu

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi uznał, że jeśli strona nadaje pismo w zagranicznym urzędzie pocztowym, to o zachowaniu terminu nie decyduje data nadania za granicą, lecz data przekazania pisma polskiej placówce pocztowej lub polskiemu urzędowi konsularnemu.

Aktualizacja: 20.08.2017 18:07 Publikacja: 20.08.2017 00:01

Nadanie listu za granicą a zachowanie terminu

Foto: Fotolia.com

Wojewoda Łódzki uchylił decyzję burmistrza orzekającą o wymeldowaniu mieszkanki i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi I instancji.

W treści decyzji zawarto pouczenie o prawie, terminie i wniesienia skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Dokument wraz z pouczeniem został doręczony do kobiety w dniu 1 marca 2017 r.

W dniu 1 kwietnia 2017 r. kobieta wniosła skargę na powyższą decyzję Wojewody, nadając ją listem w zagranicznej placówce pocztowej.

Wojewódzki Sąd Administracyjny odrzucił skargę uznając, że nie została ona złożona w terminie.

Reklama
Reklama

Sąd przypomniał, że zgodnie z obowiązującymi przepisami skargę wnosi się w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia skarżącemu rozstrzygnięcia w sprawie. Skargę do sądu administracyjnego wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie lub bezczynność są przedmiotem skargi (art. 54 § 1 p.p.s.a.).

WSA wskazał jednak, że "przepis art. 83 § 3 p.p.s.a. wyraźnie stanowi, że tylko oddanie pisma w polskiej placówce pocztowej lub w polskim urzędzie konsularnym jest równoznaczne z wniesieniem go do sądu" i powołując się na orzecznictwo NSA wyjaśnił, że "w sytuacji, gdy strona składa pismo w zagranicznym urzędzie pocztowym, o zachowaniu terminu nie decyduje data nadania za granicą, lecz data przekazania pisma polskiej placówce pocztowej lub polskiemu urzędowi konsularnemu".

Zagraniczny urząd pocztowy jest tylko pośrednikiem, za pomocą którego nadawca oddaje pismo polskiemu urzędowi pocztowemu.

W niniejszej sprawie, z wydruku emonitoring.poczta-polska.pl - tzw. Śledzenie przesyłek wynikało, że strona nadała skargę w niemieckiej placówce pocztowej Deutsche Post w dniu 1 kwietnia 2017 r. (tj. już po terminie, który upłynął 31 marca 2017 r.), zaś jej wpływ do polskiej placówki pocztowej miał miejsce w dniu 4 kwietnia 2017 r. (WER-Warszawa).

Postanowienie nie jest prawomocne

 

Reklama
Reklama
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: TSUE wysadził TK w powietrze. To ważna lekcja także dla Donalda Tuska
Cudzoziemcy
Kierowca musi mówić po polsku? Prawnicy oceniają nową usługę „Bolt lokalnie"
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Wieczni prezesi spółdzielni mieszkaniowych zostaną? Spór o reformę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama