To tylko początek potencjalnych kłopotów w podróży, z jakimi pasażerowie muszą się liczyć w listopadzie. Do końca miesiąca zapowiedzianych jest jeszcze kilka innych protestów.
Efekty strajku się skumulują
Chociaż strajk rozpocznie się 12 listopada o godz. 13., a zakończy się o 17., Włosi już ostrzegli, że gwarantują rozkładowe operacje lotnicze tego dnia jedynie w godzinach 18-21.
To efekt strajku kontrolerów ruchu lotniczego zrzeszonych w związku UNAV na lotniskach w Rzymie (Fiumicino), w Bolonii, Neapolu, Pescarze i Perugii. Włosi jednak ostrzegają, że skutki protestu szybko się skumulują i będzie on odczuwalny w całym kraju i to przez wiele godzin. Tym bardziej, że do kontrolerów przyłączyli się jeszcze bagażowi z lotnisk w Rzymie, Bolonii i Katanii. Warto w tej sytuacji, jeśli jest to tylko możliwe, podróżować jedynie z bagażem podręcznym.
Czytaj więcej
Aż o 41 proc. wzrosną opłaty lotniskowe w Amsterdamie. To oznacza 15 euro więcej dla każdego pasażera odlatującego z Schiphol. Dla przesiadających się to aż 30 euro.
Z Polski do Włoch latają LOT, Wizz Air i Ryanair. I to przede wszystkim ich operacje mogą ucierpieć.