Złe prognozy dla lotnictwa. Zwłaszcza dla Finnaira i LOT-u

Dopiero w 2028 roku wróci możliwość przelotów cywilnych linii lotniczych nad Ukrainą i Rosją, czyli wznowienie najkrótszych lotów na trasie Wschód-Zachód — uważa europejska agencja kontroli ruchu lotniczego Eurocontrol.

Publikacja: 22.10.2022 19:43

Złe prognozy dla lotnictwa. Zwłaszcza dla Finnaira i LOT-u

Foto: Bloomberg

Ale ruch lotniczy w Europie odbuduje się wcześniej. Według scenariusza optymistycznego ma to być już w 2023 r., a według bazowego, najbardziej prawdopodobnego – w 2024 r., czyli tak jak zakładano jeszcze na początku pandemii w 2020 r.

Eurocontrol przedstawiła swój uaktualniony raport o stanie branży lotniczej. Wskazuje w nim, że wojna w Ukrainie w połączeniu z problemami operacyjnymi na niektórych lotniskach (zwłaszcza amsterdamskie Schiphol i londyńskie Heathrow) spowolnią odbudowę ruchu bardziej, niż sądzono to jeszcze 4 miesiące temu, przed sezonem letnim. Teraz analitycy Eurocontrol uznali, że jednak zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą i Rosją ma znacznie bardziej dotkliwe skutki dla przewoźników. Te restrykcje są bardzo dokuczliwe zwłaszcza dla takich linii lotniczych, jak LOT czy Finnair, które swój model biznesowy zbudowały na tworzeniu centrów przesiadkowych dla pasażerów podróżujących z Azji do Europy i Ameryki Północnej. Zwłaszcza Finowie, w tym lotnisko w Helsinkach, zainwestowali w ten projekt ogromne środki, nastawiając się na ściągnięcie pasażerów z Chin.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Transport
Chińczycy nie chcą Boeingów? Już są na nie inni chętni
Transport
Rosjanie bardzo chcą wrócić do lotów do USA, ale Bruksela nie widzi na to szans
Transport
Cło na stal i aluminium to droższe bilety lotnicze
Transport
USA znów uderzają w Chiny. Biały Dom nakłada opłaty na chińskie statki
Transport
Zamówione przez Chińczyków Boeingi wracają do Stanów Zjednoczonych