Ale ruch lotniczy w Europie odbuduje się wcześniej. Według scenariusza optymistycznego ma to być już w 2023 r., a według bazowego, najbardziej prawdopodobnego – w 2024 r., czyli tak jak zakładano jeszcze na początku pandemii w 2020 r.
Eurocontrol przedstawiła swój uaktualniony raport o stanie branży lotniczej. Wskazuje w nim, że wojna w Ukrainie w połączeniu z problemami operacyjnymi na niektórych lotniskach (zwłaszcza amsterdamskie Schiphol i londyńskie Heathrow) spowolnią odbudowę ruchu bardziej, niż sądzono to jeszcze 4 miesiące temu, przed sezonem letnim. Teraz analitycy Eurocontrol uznali, że jednak zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą i Rosją ma znacznie bardziej dotkliwe skutki dla przewoźników. Te restrykcje są bardzo dokuczliwe zwłaszcza dla takich linii lotniczych, jak LOT czy Finnair, które swój model biznesowy zbudowały na tworzeniu centrów przesiadkowych dla pasażerów podróżujących z Azji do Europy i Ameryki Północnej. Zwłaszcza Finowie, w tym lotnisko w Helsinkach, zainwestowali w ten projekt ogromne środki, nastawiając się na ściągnięcie pasażerów z Chin.
Dzisiaj obie linie szukają pasażerów na innych rynkach, LOT chociażby rozwija się na Kaukazie, a Finnair mimo wszystko stara się nie utracić chińskiego rynku, ale wykrwawia się przy tym finansowo. Tyle że oprócz restrykcji przelotowych, popyt na podróże lotnicze hamuje pogarszająca się sytuacja gospodarcza, inflacja i rosnące ceny energii. „Niepewność co do sytuacji w branży jest nadal ogromna, a ocena ryzyka wskazuje, że sytuacja może się mocno pogorszyć” — czytamy w raporcie Eurocontrol.
Czytaj więcej
Plany przejęcia przez państwowy chiński koncern udziałów w terminalu w porcie w Hamburgu budzą kontrowersje w rządzącej koalicji.
Według przewidywań agencji (scenariusz podstawowy) liczba lotów w tym roku sięgnie 84 proc. w porównaniu z 2019, w 2023 będzie to przynajmniej 92 proc., 98 w 2024 i 101 w 2025. Według scenariusza opublikowanego przed sezonem letnim miało to być 85 proc. w tym roku, 95 proc. w 2023 i 99 proc. w 2024 oraz 101 proc. w 2025.