Francuscy kontrolerzy szykują się do nowego strajku. Dalsze zakłócenia w podróży

Pasażerowie Ryanaira, którzy w ostatni piątek lecieli z Dublina do portugalskiego Faro, mieli pecha. Ich podróż, z wylotem z czterogodzinnym opóźnieniem, zamiast 2 godzin trwała 8 godzin.

Publikacja: 20.09.2022 14:25

Francuscy kontrolerzy szykują się do nowego strajku. Dalsze zakłócenia w podróży

Foto: AFP

Ostatecznie zamiast w Faro wylądowali w hiszpańskiej Maladze, skąd na miejsce dojechali autobusem.

Powód? Strajk francuskich kontrolerów ruchu lotniczego, który w dużej mierze zamknął francuską przestrzeń powietrzną. W tym także nad częścią Atlantyku i Morzem Śródziemnym. Strajk trwał 24 godziny i ponad 1000 lotów ze wszystkich francuskich portów lotniczych zostało odwołanych. Same Air France zmuszone zostały do odwołania połowy połączeń. Podobnie było z przelotami nad Francją. Ryanair nie mógł wylądować w nocy w Faro, bo w godzinach 24-6 rano obowiązuje tam cisza nocna, która jest ściśle przestrzegana przez władze portu.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Transport
Spółki budowlane liczą na więcej inwestycji kolei
Transport
Chińczycy nie chcą Boeingów? Już są na nie inni chętni
Transport
Rosjanie bardzo chcą wrócić do lotów do USA, ale Bruksela nie widzi na to szans
Transport
Cło na stal i aluminium to droższe bilety lotnicze
Transport
USA znów uderzają w Chiny. Biały Dom nakłada opłaty na chińskie statki