Tonie polski transport śródlądowy. Barki i holowniki nadają się na złom

Coraz bardziej kurczy się polski transport śródlądowy, jeden z najtańszych, najbezpieczniejszych (głównie poprzez niemal całkowite oddzielenie przewozów towarowych od pasażerskich) i najbardziej ekologicznych sposób przewożenia towarów.

Publikacja: 28.07.2022 15:41

Tonie polski transport śródlądowy. Barki i holowniki nadają się na złom

Foto: Adobe Stock

Szlaki wodne nie są rozwijane, tabor jest zdekapitalizowany, duża część jednostek pamięta czasy głębokiego PRL-u. Jak poinformował w czwartek GUS, w 2021 r. przewozy ładunków spadły o 13,2 proc. w porównaniu z rokiem 2020. Rzekami i kanałami przetransportowano 3,46 mln ton towarów, przy czym największy spadek miał miejsce w czwartym kwartale ub. roku. Sytuacja stale się pogarsza, bo już w 2020 r. przewozy ładunków zmalały w porównaniu rok do roku o prawie 15 proc.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Transport
Rosjanie znają powód katastrofy azerskiego samolotu. To wulgarny język pilotów
Transport
Maciej Lasek: Nie ma odwrotu od CPK i szybkich kolei
Transport
Hiszpańskie media: Polacy wycofali się z walki o producenta superpociągów Talgo
Transport
Cła Donalda Trumpa uderzą po kieszeniach amerykańskich kierowców
Transport
Jak wygląda rosyjska flota cieni? Ukraina publikuje nową listę