Richard Branson, którego Virgin Galactic oferuje turystyczne loty suborbitalne, zainwestował w inny projekt. W przyszłym roku chętnych zabiorą w stratosferę balony z luksusowymi kapsułami, a sam Branson poleci jako pierwszy.
Generacja Z zyskało opinię pokolenia, które woli samodzielność, niechętnie podporządkowuje się hierarchii w korporacjach i nie okazuje szacunku przełożonym. Brytyjski miliarder Richard Branson ma dla Gen Z radę dotyczącą kariery.
Bardzo drogie bilety na przejazdy superpociągiem Eurostar, kursującym pod Kanałem La Manche mogą wkrótce stanieć. Na tych trasach wkrótce pojawi się konkurencja.
To ostateczny koniec kosmicznych marzeń znanego miliardera. Virgin Orbit sprzedała swoje odrzutowce, rakiety i nieruchomości za ledwie 36 mln dolarów. To prawie siedmiokrotnie mniej, niż liczył Branson.
Virgin Orbit, firma miliardera Richarda Bransona, która miała wystrzeliwać na orbitę satelity, zwalnia 85 proc. personelu i zaprzestaje działalności „w dającej się przewidzieć przyszłości”.
Niskokosztowy transatlantycki przewoźnik pozwoli wybierać załogom i personelowi naziemnemu dowolny uniform „bez względu na płeć, tożsamość płciową lub ekspresję”.
Założyciel Virgin Galactic, Richard Branson, obiecuje pomóc Ukrainie w budowie nowego samolotu Mrija (Marzenie) - największego latającego transportowca świata.
Wiele wskazuje na to, że Richard Branson, który obok Jeffa Bezosa i Elona Muska, bierze udział w wyścigu prywatnych firm o podbój kosmosu, stanie się pierwszym miliarderem załogowej misji SpaceX.