Celem powołanego Funduszu Wsparcia Kultury jest zapewnienie stabilnego funkcjonowania instytucji i utrzymanie dotychczasowego zatrudnienia w sektorze kultury. Rekompensata będzie dotyczyła utraconych z powodu pandemii przychodów w okresie od 12 marca do 30 grudnia 2020.
– Od początku epidemii widzieliśmy, jak bardzo potrzebujemy kultury w różnych jej wymiarach – uważa minister Piotr Gliński. – Kultura to jedna z pierwszych dziedzin, którą dotknęły ograniczenia i najdłużej będzie wracała do stanu sprzed epidemii. Dlatego już w marcu wprowadziliśmy szereg konkretnych rozwiązań pomocowych.
Ważny kompromis
Jak powiedziała nam dyrektor Instytutu Teatralnego, Elżbieta Wrotnowska-Gmyz, prace nad stworzeniem przy instytucie zespołu eksperckiego, którego zadaniem miało być wypracowanie rozwiązań, ruszyły w kwietniu. Zaproszenie przyjęli przedstawiciele wszystkich środowisk, branż teatralnych, związków i stowarzyszeń twórczych, samorządów, organizatorów teatrów, Instytutu Muzyki i Tańca oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
26 maja zespół zebrał się na pierwszym spotkaniu. – Spotkały się osoby reprezentujące różne grupy zawodowe i organizacje, przychodzące z „niesymetrycznych porządków” organizacyjnych, prawnych, finansowych, mające różne poglądy – mówi Elżbieta Wrotnowska-Gmyz. – Bez otwartości na kompromis byłoby dużo trudniej. Wszyscy mamy poczucie, że udało się zbudować coś znaczącego, co zostanie długo po tym, gdy – w co wierzę – zapomnimy o pandemii i jej skutkach.
Jak dzielić pieniądze
Z kwoty 400 mln – 200 mln zł ma iść do teatrów samorządowych, 150 mln do organizacji pozarządowych, fundacji i teatrów prywatnych. Reszta do agencji koncertowych.