Kampania Trumpa, kampania strachu

Donald Trump sięgnął po swój stary sposób na zjednanie sobie wyborców – sianie lęku i napięć.

Aktualizacja: 10.09.2020 17:36 Publikacja: 09.09.2020 19:05

Kampania Trumpa, kampania strachu

Foto: AFP

W kampanii wyborczej w 2016 r. Donald Trump straszył islamskimi terrorystami i nielegalnymi imigrantami, o których mówił „bandyci" i „gwałciciele". Zapraszał na spotkania wyborcze ofiary przestępstw, by opowiadały o swoich nieszczęściach. Retoryka strachu miała mu pomóc w zbudowaniu wizerunku silnego przywódcy, a to z kolei zagwarantować zwycięstwo. Taktykę tę chce zastosować ponownie.

Jego wystąpienia, wpisy na Twitterze oraz reklamy wyborcze obfitują w odniesienia do przestępczości Afroamerykanów, zniszczonych w trakcie zamieszek budynków i protestów przeciwko policji, by wywołać poczucie zagrożenia. – Ci ludzie znają tylko jedno – siłę – mówił o protestujących w Oregonie i Wisconsin.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1150
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1149
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1148
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1147
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1146