Hiszpania: Kochanka króla pogrąża monarchię

Połowa Hiszpanów stawia na monarchię, niewiele mniej na republikę. Szalę sporu może przechylić Dunka, która ujawnia wszystkie brudy podwójnego życia Juana Carlosa.

Aktualizacja: 08.09.2021 17:32 Publikacja: 05.09.2021 18:29

Juan-Carlos przekazał Corinnie zu Sayn-Wittgenstein 100 mln dol. Ale twierdzi, że na chwilę

Juan-Carlos przekazał Corinnie zu Sayn-Wittgenstein 100 mln dol. Ale twierdzi, że na chwilę

Foto: PAP/DPA

83-letni król emeryt z pewnością nie pamięta imion wszystkich kobiet, z którymi poszedł do łóżka. Jeśli wierzyć periodykowi „Marie Claire", było ich przeszło 5 tys. Ale Corinny zu Sayn-Wittgenstein nie zapomni do końca swoich dni.

Pod koniec lipca ta duńska biznesmenka złożyła w Sądzie Najwyższym w Londynie skargę na monarchę za uporczywe naruszenie jej prywatności, łącznie z groźbami karalnymi. Burbon jest co prawda chroniony immunitetem, jednak ten sam trybunał zniósł podobne zabezpieczenie chroniące Augusto Pinocheta, gdy ten został oskarżony przez chilijskich dysydentów o systematyczne stosowanie tortur. Brytyjscy prawnicy uznali, że podtapianie oponentów czy wyrywanie im paznokci nie wchodzi w zakres obowiązków prezydenta Chile. Podobny los może teraz spotkać Juana Carlosa. To byłaby ostateczna kompromitacja hiszpańskiej monarchii, i to z rąk kraju, który od wieków jest jej najpoważniejszym rywalem.

Sprawa wagi państwowej

Romans króla z Corinną zaczął się psuć w 2012 r. Zadłużony po uszy świat z trudem wychodził wtedy z kryzysu finansowego i raje podatkowe znalazły się pod ogromną presją, aby rozliczyć się z ogromnych fortun, jakie z dala od fiskusa zdeponowali tu mniej lub bardziej nieuczciwi krezusi. Jednym z nich była Szwajcaria, gdzie w genewskim banku Mirabaud Juan Carlos trzymał na tajnym koncie 100 mln dolarów. To była łapówka, jaką otrzymał za sowite kontrakty od ówczesnego króla Arabii Saudyjskiej Abd Allaha.

Naiwność? Panika? Monarcha w każdym razie bez żadnych zabezpieczeń przelał pieniądze na konto zu Sayn-Wittgenstien w lepiej kryjącym swoje interesy raju podatkowym na Bahamach.

Król wielokrotnie próbował od tamtej pory odzyskać pieniądze. Choć dawno prysła jego miłość do Corinny, a może i pociąg seksualny, wielokrotnie odwiedzał Dunkę w Londynie, gdzie w oczekiwaniu na dokończenie remontu luksusowego domu przy Eaton Square mieszkała w jednym z najdroższych hoteli metropolii: The Connaught. – Pożałujesz tego! To się źle skończy! – słychać, jak groził byłej już kochance na ujawnionych taśmach. Nasłał też na nią szefa hiszpańskich służ specjalnych CNI generała Felixa Sanz Roldana, którego ludzie zaczęli śledzić Corinnę nad Tamizą. Dunka twierdzi, że Juan Carlos był nawet gotowy dla tych 100 mln dolarów się z nią ożenić, ale ona, jakby chodziło o honor, odrzuciła tę ofertę.

Sprawa przybrała wagę państwową. Latem ubiegłego roku król salwował się ucieczką do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdy hiszpańska prokuratura zaczęła badać jego wątpliwe interesy finansowe, w szczególności łapówkę od saudyjskiego króla. Chodziło nie tyle o ryzyko zatrzymania Juana Carlosa w Hiszpanii, co pozostaje mało prawdopodobne, ile o los samej monarchii. Tuż przed wyprowadzeniem się głowy państwa z pałacu Zarzuela w Madrycie już 49,3 proc. Hiszpanów opowiadało się za przywróceniem republiki, która istniała między 1931 a 1939 r., a 48,9 proc. była temu przeciwna. Gdy król już skorzystał z gościny emira, udział republikanów spadł do 40,8 proc., a do 54,9 proc. urosła liczba lojalistów Burbonów. Proces w Londynie mógłby jednak na nowo ożywić nastroje republikańskie.

Republikańska tradycja

To podcięłoby fundamenty dzisiejszej hiszpańskiej demokracji, wielkiego kompromisu, jaki udało się osiągnąć między dwoma częściami narodu, który był pogrążony w krwawej wojnie domowej. Francisco Franco na łożu śmierci mówił, że pozostawia wszystko „zawiązane i dobrze zawiązane" („atado i bien atado"). Dość ograniczony umysłowo, ale niezwykle próżny dyktator chciał przejść do historii jako jedyny wódz, Caudillo. Po nim miała nastąpić odbudowa monarchii, a na tron wstąpić przedstawiciel Burbonów. Ta dynastia została ustanowiona w Madrycie w wyniku wojny o sukcesję hiszpańską na początku XVIII wieku, pod warunkiem że ten sam król nie będzie jednocześnie rządził we Francji. Przy okazji zlikwidowano wówczas resztki autonomii Królestwa Aragonu, pod którego tradycję usiłują się podczepić katalońscy nacjonaliści. Dlatego i dziś monarchia jest tak znienawidzona przez wielu w Barcelonie.

Aby wszystko mieć pod kontrolą, Franco na swojego następcę wybrał jednak nie syna panującego do 1931 r. Alfonso XIII, ale jego wnuka Juana Carlosa. 10-letni chłopiec został w 1948 r. sprowadzony z Lizbony do Madrytu i wychowany pod bacznym okiem dyktatora. Przyszły król do perfekcji opanował sztukę oszukiwania swojego patrona, który uwierzył, że Burbon jest w pełni przekonany do dyktatury i katolicyzmu w jego obskuranckiej, frankistowskiej wersji.

Śmierć Franco w 1975 r. zapoczątkowała okres wielkiej chwały Juana Carlosa. Stał się ojcem chrzestnym pokojowej, demokratycznej transformacji Hiszpanii, która okazała się też wzorem dla Polski. A gdy w 1981 r. zamachowcy opanowali Kortezy, król dzwonił do dowódców wszystkich jednostek wojska, domagając się powtórzenia przysięgi wierności.

Ale ta sama sztuka podwójnego życia, jaką opanował wobec Franco, Juan Carlos zastosował i w życiu miłosno-erotycznym. Z oficjalną małżonką królową Zofią uczestniczył we wszystkich oficjalnych uroczystościach, choć para od lat mieszkała w przeciwległych skrzydłach Pałacu Zarzuela i właściwie się do siebie nie odzywała.

Hiszpanie o swoim uwielbianym monarsze prawdę poznali dopiero w 2012 r., gdy po groźnym wypadku w trakcie polowania na słonie w Botswanie musiał na gwałt zostać przewieziony do szpitala w kraju. Poddani nagle odkryli, że w środku kryzysu, gdy wielu nie miało jak związać końca z końcem, król nie tylko bawi się na koszt dyktatorów, ale robi to nie z królową, ale kochankami.

Przyszłość królestwa

Juan Carlos przepraszał, ale to nie wystarczyło. W 2014 r. musiał abdykować. Jego miejsce zajął Filip VI. Znakomicie wykształcony, z modelową rodziną, jest człowiekiem wielkiej klasy, godnym następcą swojego dalekiego poprzednika Filipa II, który w XVI wieku panował nad „imperium, nad którym słońce nie zachodziło" i był uosobieniem złotego wieku Hiszpanii. Gdy jednak na światło dzienne zaczęły wychodzić już nie tylko skandale obyczajowe, ale i korupcyjne Juana Carlosa, obecny król uznał, że dla ratowania monarchii ojciec musi po 57 latach opuścić Pałac Zarzuela i zrzec się pensji od państwa.

Czy to wystarczy, aby uratować królestwo?

– 96 proc. Japończyków jest przywiązanych do swojego cesarza, 85 proc. Brytyjczyków chce, aby Windsorowie panowali nadal. Ze względu na wojnę domową w Hiszpanii monarchia zawsze była o wiele bardziej kontrowersyjna – przyznaje „Rzeczpospolitej" Alberto Madrigal, politolog z Madrytu. – Rozpisanie referendum ustrojowego w nadchodzących latach nie jest wykluczone, ale musiałoby zdobyć większość w Kortezach. Nie chce tego prawica – Partia Ludowa i Vox. Ale też najwięksi premierzy z PSOE, Felipe Gonzalez i Jose Luis Zapatero, świetnie dogadywali się z królem i nie chcą obalenia monarchii. Chyba że nastroje przeciw królowi tak się zradykalizują, iż lewica będzie musiała powrócić do republikańskiej tradycji – dodaje.

83-letni król emeryt z pewnością nie pamięta imion wszystkich kobiet, z którymi poszedł do łóżka. Jeśli wierzyć periodykowi „Marie Claire", było ich przeszło 5 tys. Ale Corinny zu Sayn-Wittgenstein nie zapomni do końca swoich dni.

Pod koniec lipca ta duńska biznesmenka złożyła w Sądzie Najwyższym w Londynie skargę na monarchę za uporczywe naruszenie jej prywatności, łącznie z groźbami karalnymi. Burbon jest co prawda chroniony immunitetem, jednak ten sam trybunał zniósł podobne zabezpieczenie chroniące Augusto Pinocheta, gdy ten został oskarżony przez chilijskich dysydentów o systematyczne stosowanie tortur. Brytyjscy prawnicy uznali, że podtapianie oponentów czy wyrywanie im paznokci nie wchodzi w zakres obowiązków prezydenta Chile. Podobny los może teraz spotkać Juana Carlosa. To byłaby ostateczna kompromitacja hiszpańskiej monarchii, i to z rąk kraju, który od wieków jest jej najpoważniejszym rywalem.

Pozostało 87% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 997