Bloomberg kandyduje na prezydenta. Czy Biały Dom da się kupić?

Michael Bloomberg chce dopłynąć do prezydentury na fali najdroższej kampanii wyborczej w historii Ameryki.

Aktualizacja: 27.11.2019 06:26 Publikacja: 26.11.2019 18:37

Michael Bloomberg jest przekonany, że i bez debat telewizyjnych uda mu się zbudować wystarczającą ro

Michael Bloomberg jest przekonany, że i bez debat telewizyjnych uda mu się zbudować wystarczającą rozpoznawalność

Foto: AFP

Jest już późno. Dlatego w walce o nominację Partii Demokratycznej były burmistrz Nowego Jorku nie będzie startował w tych czterech stanach, gdzie prawybory są przeprowadzane w pierwszej kolejności: Iowa, New Hampshire, Newadzie i Południowej Karolinie. Wie, że nie nadrobi miesięcy pracy swoich rywali w terenie. Jego celem jest więc od razu „Superwtorek": głosowanie przez zwolenników demokratów, które zostanie przeprowadzone 3 marca jednocześnie w 13 stanach, w tym w Kalifornii i Teksasie. Jeśli wyjdzie z tej próby zwycięsko i utrzyma pozycję faworyta przez kolejne miesiące, może zebrać najwięcej głosów delegatów na konwencji demokratów 13–16 lipca. I stanąć do rywalizacji z Donaldem Trumpem o najwyższą stawkę.

Pozostało 86% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1003
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999