Policjantka ze Szkoły Policji w Pile dowiedziała się, że jest w ciąży, uznanej za zagrożoną co wiązało się z koniecznością pójścia na zwolnienie lekarskie. Dziecko urodziła w czerwcu 2020 r. Matka najpierw skorzystała z urlopu macierzyńskiego, a potem rodzicielskiego, który zakończył się w czerwcu 2021 r.
Jeszcze przed urodzeniem dziecka, w marcu 2020 r., policjantka zwróciła się o skierowanie na szkolenie zawodowe dla absolwentów szkół wyższych, prowadzone przez Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie. W trakcie urlopu rodzicielskiego dowiedziała się, że 30 czerwca 2021 r. jest egzamin na kurs do WSP w Szczytnie i złożyła odpowiedni raport. Poinformowano ją jednak, że raport rozpatrzono negatywnie ze względu na opinię władz WSP oraz długotrwałą nieobecność w służbie, spowodowaną zwolnieniami lekarskimi z lat 2017-2019 (103 dni w 2019 r.).