Prawo budowlane podlega w ostatnim czasie licznym zmianom. Ustawodawca deklaruje, że ich skutkiem będzie uproszczenie procedury budowlanej oraz idące za tym wymierne oszczędności. Zmiany wprowadzone ostatnią nowelizacją prawa budowlanego (dalej nowela), która weszła w życie 28 czerwca, wpłyną jednak głównie na sytuację inwestorów indywidualnych budujących domy jednorodzinne. W znacznie mniejszym stopniu skorzystają na nich inwestorzy profesjonalni.
Zgłoszenia zamiast pozwoleń budowlanych
Jednym z głównych celów noweli było rozszerzenie katalogu inwestycji wymagających jedynie zgłoszenia, w miejsce dotychczasowego pozwolenia na budowę. Warto dodać, że jest to kolejne podejście ustawodawcy do zwiększenia zakresu stosowania zgłoszenia dla określonych kategorii przedsięwzięć. Poprzednie, w postaci ustawy z 23 kwietnia 2009 r. o zmianie ustawy – Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw, zakończyło się ostatecznie niepowodzeniem wraz z orzeczeniem o jego niekonstytucyjności przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 20 kwietnia 2011 r. (sygn. Kp 7/09). Z tego względu działania legislacyjne w przypadku noweli były znacznie ostrożniejsze i trudno mówić o rewolucji, a raczej o stopniowym zdejmowaniu z inwestorów nadmiaru obowiązków prawnych.
Domy jednorodzinne
Ułatwienia w realizacji budowy domów jednorodzinnych to niewątpliwie jedna z najistotniejszych zmian wprowadzonych nowelą do prawa budowlanego (pr. bud.). Według szacunków aż 40 proc. wszystkich pozwoleń na budowę dotyczyło domów jednorodzinnych. Ustawodawca uznał, że duża część z nich nie wymaga aż tak dużej kontroli. Liberalizacja przepisów odnosi się jednak tylko do tych domów mieszkalnych, których obszar oddziaływania ogranicza się do działki lub działek, na których zostały one zaprojektowane. Budynki spełniające ten wymóg nie ograniczają praw właścicieli, użytkowników wieczystych czy zarządców nieruchomości sąsiednich. Nie ma zatem potrzeby, aby w równym stopniu podlegały one ocenie przez organy administracji budowlanej.
Do budowy takich obiektów nie jest już wymagane pozwolenie na budowę (art. 29 ust. 1 pkt 1a pr. bud.). Nie jest ono również wymagane dla przebudowy domów jednorodzinnych, pod warunkiem że nie doprowadzi ona do zwiększenia obszaru oddziaływania budynków (art. 29 ust. 1b pr. bud.). Tego typu prace będą się natomiast wiązać z koniecznością zgłoszenia właściwemu organowi (staroście powiatu), do którego należy załączyć pełną dokumentację architektoniczno-budowlaną, w tym projekt budowlany domu.
Termin na wniesienie sprzeciwu
Od dnia zgłoszenia organ ma 30 dni na wniesienie sprzeciwu w drodze decyzji (art. 30 ust. 5 pr. bud.). Dopiero upływ tego terminu daje inwestorowi prawo do rozpoczęcia prac budowlanych. Trzeba podkreślić, że termin ten uznaje się za zachowany w sytuacji, gdy decyzja zostanie nadana listem poleconym z zachowaniem terminu, nawet jeżeli zostanie ona doręczona po jego upływie (art. 30 ust. 6a pr. bud.). Dlatego przy obliczaniu daty upływu terminu na zgłoszenie sprzeciwu warto dodać kolejne trzy dni robocze, właśnie tyle bowiem ma czasu organ na zamieszczenie informacji o wniesieniu sprzeciwu na stronie internetowej urzędu (informacja o sprzeciwie jest publikowana w Biuletynie Informacji Publicznej).