Zamówienia publiczne: Przetarg nieograniczony nie dla agencji reklamowej

Jeżeli zamawiający ma dokonać wyboru spośród kilku agencji reklamowych, musi prawidłowo sformułować ofertę i ustalić odpowiedni tryb

Publikacja: 08.03.2012 07:40

Zamówienia publiczne: Przetarg nieograniczony nie dla agencji reklamowej

Foto: www.sxc.hu

Tryb przetargu nieograniczonego nie zawsze sprawdza się w postępowaniu na reklamę, zwłaszcza na całe kampanie.

Niedawno takie postępowanie ogłosiła jedna z centralnych instytucji. Do postępowania w trybie przetargu nieograniczonego zgłosiło się aż 16 agencji. Zamawiający ostatecznie nie wybrał żadnej oferty, bo żadna z prac nie spełniała jego wymagań.

Dobre praktyki

– Zależy nam na tym, żeby przetargi na reklamę były sensowne i efektywne – mówi Paweł Tyszkiewicz, dyrektor generalny w Stowarzyszeniu Komunikacji Marketingowej (SAR). – Żeby oszczędzały pieniądze podatników i traktowały oferentów fair, czyli nie narażały ich na niepotrzebne koszty.

Przedstawiciele branży reklamowej uważają, że przetargi na strategie i koncepcję kreatywną powinny, przy zachowaniu specyfiki ustawy o zamówieniach publicznych, wzorować się na standardach przetargowych wypracowanych przez Światową Federację Reklamodawców WFA i Europejskie Stowarzyszenie Agencji Komunikacji EACA. To rodzaj branżowych dobrych praktyk.

Nie ma jednak gotowej recepty, w jakim trybie przeprowadzać postępowania, nie zawsze nawet stosowanie trybów negocjacyjnych daje dobre efekty.

Konkurs nie zawsze możliwy

– Przy pomyśle na reklamę właściwy jest moim zdaniem tryb konkursu – uważa Włodzimierz Dzierżanowski, prezes Grupy Doradczej Sienna. – Pozwala bowiem na porównanie twórczości i wybór najciekawszego utworu.

Nagrodą w nim niekoniecznie musi być zlecenie wykonania z wolnej ręki, którego zamawiający często się obawiają. Konkurs może być np. wstępem do negocjacji bez ogłoszenia.

Generalnie osoba, która zajmuje się takim przetargiem, powinna  się zapoznać ze specyfiką branży, zanim go przygotuje – przynajmniej przeczytać kodeks dobrych praktyk. Albo zatrudnić doradcę z branży – dodaje Włodzimierz Dzierżanowski.

– Przy usługach reklamowych zamawiający nie zawsze do końca wie, czego żąda – uważa Przemysław Szustakiewicz z Uczelni Łazarskiego. – Dowie się tego podczas negocjacji, dlatego tryby negocjacyjne uważam za właściwe dla tego rodzaju postępowań.

Skąd niechęć zamawiających do innych trybów niż przetarg nieograniczony? Zdaniem Włodzimierza Dzierżanowskiego przyczyną jest łatwość i przyzwyczajenie urzędników właśnie do przetargu nieograniczonego. Według Przemysława Szustakiewicza zamawiający zrazili się do trybów negocjacyjnych jeszcze pod rządami starych przepisów i dziś trudno te uprzedzenia przełamać.

Specjaliści nie wykluczają jednak całkiem przetargu nieograniczonego w reklamie. Zwłaszcza że, gdy w grę wchodzą środki unijne, tryb przetargu nieograniczonego lub ograniczonego bywa często obligatoryjny. Wówczas przedmiot postępowania musi być bardzo dobrze opisany.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki z.jozwiak@rp.pl

Opinia:

Anita Wichniak-Olczak, dyrektor Departamentu Informacji, Edukacji i Analiz Systemowych w Urzędzie Zamówień Publicznych

Prawo zamówień publicznych nie konkretyzuje, w jakim trybie powinno się zamawiać usługi reklamowe. Trybami podstawowymi, zapewniającymi największą konkurencję, są przetargi nieograniczony i ograniczony. Jeśli jednak konkretna sytuacja odpowiada przesłankom pozwalającym na zastosowanie innych trybów przewidzianych w ustawie, oczywiście zamawiający może z nich skorzystać. Bardzo ważne jest także prawidłowe opisanie przedmiotu zamówienia, tak aby sprecyzować oczekiwania, ale nie ograniczyć wykonawcom możliwości ubiegania się o zamówienie. Za przeprowadzenie procedury udzielenia zamówienia oraz gospodarne wydatkowanie środków odpowiada zamawiający.

Tryb przetargu nieograniczonego nie zawsze sprawdza się w postępowaniu na reklamę, zwłaszcza na całe kampanie.

Niedawno takie postępowanie ogłosiła jedna z centralnych instytucji. Do postępowania w trybie przetargu nieograniczonego zgłosiło się aż 16 agencji. Zamawiający ostatecznie nie wybrał żadnej oferty, bo żadna z prac nie spełniała jego wymagań.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Sądy i trybunały
Czego brakuje w planie Adama Bodnara na neosędziów? Prawnicy oceniają reformę
Podatki
Pomysł z zespołu Brzoski: e-faktury mogłyby wyręczyć sądy w ściganiu dłużników
Matura i egzamin ósmoklasisty
Rozpoczęło się maturalne odliczanie. Absolwenci już otrzymali świadectwa
Sądy i trybunały
Piotr Schab: Nikt nie ma prawa łamać mojej kadencji
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Prawo drogowe
Za jazdę na takim „rowerze" można zapłacić mandat i stracić prawo jazdy