Powód? Dopuszczenie do udziału w zgromadzeniach osób nieuprawnionych do orzekania w SN, manipulowania przebiegiem dotychczasowych zgromadzeń oraz dokonywanie nominacji na stanowiska prezesów SN z naruszeniem przepisów konstytucji. Pod oświadczeniem podpisało się 7 sędziów Izby Cywilnej, 17 sędziów Izby Karnej i 8 sędziów Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.
Czytaj więcej
Sąd Najwyższy skierował do Trybunału Sprawiedliwości UE pytania o bezstronność i niezawisłość dwójki tzw. starych sędziów SN - Piotra Prusinowskiego oraz Małgorzaty Wąsek-Wiaderek. We wniosku wyjaśniono, że chodzi m.in. o publiczne wsparcie projektu reformy wymiaru sprawiedliwości polegającego na usunięciu około 3000 sędziów z zajmowanych stanowisk.
Sędziowie Sądu Najwyższego się buntują. Powodem nowe zarządzenie Małgorzaty Manowskiej
A wszystko zaczęło się od najnowszego zarządzenia pierwszej prezes SN z 12 września. Małgorzata Manowska zwołała na czwartek zgromadzenie, by rozpatrzyć zalegające od czterech lat projekty informacji o działalności SN, w tym z działalności ID (już nie istnieje). - W czwartek zgromadzenie się zaczęło. Stwierdzono brak kworum, w związku z czym zakończono obrady. Zgromadzenie może podejmować decyzje jedynie w obecności kworum - informuje sędzia Aleksander Stępkowski, rzecznik SN.
Nie będzie kworum w Sądzie Najwyższym?
Sędzia Jarosław Matras (Izba Karna SN) mówi wprost: nie będziemy brać udziału w żadnych zwoływanych zgromadzeniach ogólnych sędziów SN. – Dla zgromadzeń ogólnych musi być kworum w każdej z Izb SN. Jego brak skutkuje tym, że zgromadzenia nie powinny się odbywać. Nie będzie można podjąć żadnej decyzji w formie uchwały – wyjaśnia sędzia Matras.
Czytaj więcej
Wniosek o wyłączenie sędziego od rozpoznania danej sprawy oparty wyłącznie na okolicznościach towarzyszących jego powołaniu, nie wywołuje skutków prawnych. W takiej sytuacji uznaje się tę czynność za bezskuteczną. To sedno czwartkowej uchwały siedmiu sędziów Izby Cywilnej SN.