Czy sprawy karne też będą spadać z wokand tak jak dziś cywilne i pracownicze?
Zdecyduje czas. Do Izby Karnej Sądu Najwyższego nie trafiło do dziś pytanie prawne co robić z takimi postępowaniami. Ale niewykluczone, że takie się pojawią.
Pytanie prawne może zadać sąd powszechny w jakiejś sprawie, a także prezes izby karnej lub I prezes SN. Najlepszą z sytuacji jest taka, która pozwala sądowi zabierać głos bezpośrednio w sprawie, która się toczy, a nie gdy przed SN stoi abstrakcyjne zagadnienie.
26 kwietnia 2023 r. Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego orzekła, że, postępowanie odwoławcze (II instancja) w składzie jednoosobowym może być wątpliwe prawnie.
Izba Pracy SN nie miała możliwości wypowiedzenia się jak traktować sprawy karne w podobnej sytuacji – bo tego nie mogło dotyczyć pytanie prawne zadane jej przez sąd powszechny w konkretnej sprawie.