- Rzecznik Praw Obywatelskich podjął decyzję, aby jego przedstawiciele nie uczestniczyli w dzisiejszej rozprawie, ponieważ wszystkie argumenty przedstawiono na piśmie do Trybunału Konstytucyjnego, zarówno co do nieprawidłowego składu obradującego, w którym uczestniczy osoba uznana przez Trybunał w Strasburgu za osobę, która nie ma uprawnień do zasiadania w Trybunale, a także z tego powodu, że Trybunał Konstytucyjny nie ma kompetencji do orzekania, co do orzeczeń sądów i trybunałów oraz innych aktów stosowania prawa - wyjaśnił w rozmowie z rp.pl Łukasz Starzewski z Biura RPO.
Wniosek Ziobry do TK wpłynął 9 listopada 2021 r. Prokurator Generalny kwestionuje rozumienie art. 6 ust. 1 EKPC (prawo do rzetelnego procesu), które upoważnia Trybunał w Strasburgu do kwestionowania statusu wszystkich nowych sędziów powołanych na wniosek tzw. neoKRS.
Czytaj więcej
W najbliższą środę Trybunał Konstytucyjny zajmie się wnioskiem Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry dotyczącym zgodności z ustawą zasadniczą zapisów Konwencji Praw Człowieka.
Rzecznik Praw Obywatelskich przystąpił do tego postępowania (sygn. akt K 7/21). Wniósł o jego umorzenie z uwagi na niedopuszczalność wydania orzeczenia. Gdyby jednak TK nie umorzył postępowania, RPO alternatywnie wniósł o uznanie, że zaskarżone przepisy nie są niezgodne z Konstytucją.
RPO wniósł też o wyłączenie ze sprawy Mariusza Muszyńskiego w związku z wyrokiem ETPC w sprawie Xero Flor. Wynika z niego, że Muszyński został wybrany do TK z oczywistym naruszeniem prawa - wskazał Marcin Wiącek.