Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 09.03.2015 06:22 Publikacja: 09.03.2015 06:00
Foto: Muzeum Historyczne Miasta Krakowa
"Raczki - pojazdy"
Foto: Muzeum Historyczne Miasta Krakowa
"Zwierzydełka", 1977
Foto: Muzeum Historyczne Miasta Krakowa
Mrożek "Wesele w Atomicach", 1958
Foto: Muzeum Historyczne Miasta Krakowa
Był chyba bardziej krakowski niż sam Kraków – mówił o nim Ludwik Jerzy Kern, bo na całe życie artysta związał się z tym miastem. Daniel Mróz (1917-1993) był synem Stanisława Mroza, redaktora krakowskiego tygodnika „Na szerokim świecie", wydawanego przez koncern prasowy IKC. Tuż przed wojną zdał w rodzinnym mieście eksternistyczną maturę, a po niej ukończył Studium Scenograficzne przy PWSSP i zrobił dyplom na Wydziale Grafiki ASP.
Jeszcze w trakcie studiów jego talent dostrzegł redaktor naczelny „Przekroju" Marian Eile i zaprosił do współpracy z tym legendarnym krakowskim tygodnikiem. Artysta opowiadał potem, że Eilemu „potrzebny był duch paryski, wtedy oznaczało to nadrealizm – najnowszą modę znad Sekwany".
Prace tego artysty dysydenta zna cały świat. Jedną ?z nich Ai Weiwei przygotował dla Parku Rzeźby na Bródnie – pisze Monika Kuc.
Na Wawelu można podziwiać ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla z muzeów we Lwowie i w Stanisławowie.
Na Wawelu można podziwiać ponad 20 ekspresyjnych XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla, przywiezionych z muzeów we Lwowie i Stanisławowie.
Na pierwszej edycji Biennale Sztuki na Malcie, w którym biorą udział artyści z 23 krajów, otwarto polski pawilon narodowy oraz dwie prezentacje przygotowane przez OmenaArt Foundation.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
- Chcieli mi pomóc konstruktorzy, ale nie radzili sobie z duszą i nie dowierzali radzieckim uczonym, którzy ją zważyli i obdarzyli minusowym ciężarem - mówi rzeźbiarz Jerzy Kędziora o wystawie w Centrum Olimpijskim PKOl w Warszawie.
„Przylepa i potwór” Susany Osorio-Mrożek to świetna książka o pisarzu pokazanym w całej jego złożoności.
Czy potomkowie pańszczyźnianych chłopów stali się chytrymi klientami władzy oczekującymi od niej tylko prezentów? Ci, którzy w to wierzą, stają się więźniami ułomnej diagnozy.
Z literaturą chyba skończę zupełnie, nie przyniosła mi niczego oprócz polskich złotych, czyli waluty nikczemnej, i mnóstwa rozczarowań (Tyrmand do Mrożka, list z 1965 r.)
Są ludzie, z którymi można pogadać prawie na każdy temat, i tacy, z którymi na każdy niemal temat można pomilczeć. I to milczenie bywa równie inspirujące, jak intensywny dialog. No, prawie pomilczeć, bo od czasu do czasu trzeba jednak coś powiedzieć.
Magdalena Miecznicka zebrała opowieści 39 osób znających bohatera w różnych okresach jego życia.
„Rzeźnia” – jeden z najbardziej aktualnych utworów Sławomira Mrożka – wróciła na scenę w Ateneum.
Miłośnicy literatury i Krakowa mogą wyruszyć na wirtualny spacer śladami pisarzy związanych z miastem i Małopolską - pisze Monika Kuc.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas