Na wystawie zostanie zaprezentowanych 28 prac słynnej meksykańskiej artystki w tym „Autoportret z naszyjnikiem”, „Portret Diego Rivery” i „Autoportret MCMXLI”.
Frida Kahlo (1907-1954) słynęła z autoportretów i niełatwego, lecz za to nadzwyczaj barwnego życia. Jako 18-latka przeżyła traumę po koszmarnym wypadku - z pogruchotanym kręgosłupem leżała unieruchomiona trzy miesiące w szpitalu. Właśnie wtedy zaczęła tworzyć swoje pierwsze obrazy.
Jej nauczyciel Diego Rivera, stał się także jej kochankiem, a potem i mężem. Pobrali się w 1929 roku, gdy ona miała lat 22, a on 43. Zamieszkali razem w replice rodzinnego błękitnego domu. Składał się z dwóch niezależnych budynków tak, by każde z nich mogło wieść i swoje oddzielne, niezależne życie.
Diego, zaprzysięgły kolekcjoner kobiet, na listę swoich zdobyczy wpisał nawet siostrę Fridy. Ta, bardzo w nim zakochana, przebaczała mu zdrady, wierząc, że ich uczucie przetrwa wszystkie burze. On był mniej tolerancyjny - nie przeszkadzały mu romanse ukochanej z kobietami, za to z mężczyznami – bardzo. Tworzyli ekstrawagancką, wyrazistą parę, a w ich domu znajdowali schronienie nie tylko artyści, ale także intelektualiści, poeci i szpiedzy…Tytułowy polski kontekst wystawy tworzą - z jednej strony bardzo bliskie relacje artystów z autorkami o polskim pochodzeniu (Bernice Kolko i Fanny Rabel), z drugiej - obecność obrazów Kahlo i Rivery oraz grafik Fanny Rabel, uczennicy Kahlo, na Wystawie Sztuki Meksykańskiej w 1955 roku w Polsce.
Widzowie będą mogli zobaczyć w Poznaniu także 10 prac Rivery oraz znane fotograficzne wizerunki artystki, wykonane m.in. przez Nickolasa Muraya w latach 30. i 40., a także zdjęcia Bernice Kolko – fotografki i zarazem przyjaciółki Fridy w ostatnich latach jej życia, która uwieczniła ją w sytuacjach niepozowanych, prywatnych.