Robert Damski: Czy komuś zależy na skutecznej egzekucji?

Tak rozbudowano ochronę dłużnika, że obecnie komornik często może mu zająć co najwyżej trochę czasu.

Publikacja: 26.06.2024 04:30

Komornik

Komornik

Foto: Fotorzepa / Paweł Rochowicz

Skuteczność egzekucji sądowej w Polsce oscyluje w granicach dwudziestu kilku procent i delikatnie mówiąc, nie jest to wynik satysfakcjonujący. Z perspektywy powiatowego komornika sądowego i tak jednak jest niezły. Dlaczego? Bo jak się nad tym zastanowić, to na skutecznej egzekucji orzeczeń sądowych zależy już tylko komornikom. A i to nie zawsze, bo ustawodawca zadbał o to, żeby komornicy nie mieli motywacji do pracy.

Wyobraźcie sobie, że bierzecie udział w meczu piłki nożnej, w którym zawodnicy jednej z drużyn grają z kilkukilogramowymi ciężarkami na nogach, mogą podawać tylko do najbliższego zawodnika, a do tego jeśli zwycięską bramkę zdobędą w drugiej połowie meczu, to muszą oddać całą premię za wygrany mecz. Chyba że wygrają w dogrywce, to wtedy z własnej kieszeni płacą organizatorom meczu. Tak właśnie wygląda sytuacja komorników sądowych.

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Instytucje, głupcze!
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: O myleniu trybunału z kabaretem
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: Futbolowa gorączka i prawo
Rzecz o prawie
Grzebyk, Kuczyńska: Nie tylko Netanjahu. Co może Międzynarodowy Trybunał Karny?
Rzecz o prawie
Dariusz Szostek: Wreszcie cyfrowe dyplomy, cyfrowe świadectwa