Aktualizacja: 04.03.2025 01:08 Publikacja: 26.09.2023 13:17
Część surowców rolnych mocno zdrożała od początku roku
Foto: Adobe Stock
Indeks S&P GSCI Softs, czyli indeks odzwierciedlający ceny surowców rolnych, wzrósł od początku roku już o ponad 18 proc. Niektóre spośród wchodzących w jego skład surowców osiągnęły ceny nie widziane od wielu lat. Sok pomarańczowy zdrożał od poczatku stycznia o 67 proc., a jego cena w kontraktach terminowych osiągnęła w zeszłym tygodniu rekordowy poziom 3,5 dol. za funt. Rekordowa stała się też cena żywego bydła. Od początku roku wzrosła o ponad 20 proc., a niedawno osiągnęła rekordowy poziom 1,92 dol. za funt. Cukier zdrożał w tym roku o ponad 30 proc., a jego cena doszła do najwyższego poziomu od 2012 r. Kakao osiągnęło natomiast we wrześniu cenę w kontraktach terminowych sięgającą 3763 dol. za tonę. Była ona najwyższa od ponad dekady.
„Emerytowane” kury nioski są teraz zatrudnione na plantacji drzew oliwnych na Cyprze. Chodzą po niej na wolności i użyźniają teren swymi odchodami.
Bruksela wsłuchała się w rolnicze protesty i złagodzi zielone wymogi. Jednocześnie nie może zagwarantować rolnikom utrzymania ich dochodów.
Walka z nielegalną imigracją już powoduje problemy z siłą roboczą w rolnictwie. Nawet połowa pracowników na plantacjach to osoby z nieudokumentowanym statusem, które boją się przychodzić do pracy. To oraz cła importowe raczej podniosą ceny żywności.
Duży spadek cen cukru i olejów jadalnych przyczynił się do tego, że indeksy najważniejszych grup żywności na świecie zmalały w styczniu wobec grudnia — poinformowała Organizacja NZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) w Rzymie. Ich główny wskaźnik wyniósł 124,9 pkt, o 2,1 (1,6 proc.) mniej niż w grudniu, ale o 7,3 (6,2 proc.) więcej niż rok temu, z kolei o 35,3 (22 proc.) mniej od szczytu w marcu 2022.
Regulacje wywierają coraz większą presję na biznes, by działał w sposób bardziej zrównoważony. Jednak rośnie też opór firm wobec tych wymagań, tym bardziej że wiele z nich oznacza duży wysiłek i spore koszty ekonomiczne i społeczne.
Japonia planuje uwolnić część swoich zapasów ryżu przeznaczonych do użytku awaryjnego w odpowiedzi na rekordowy wzrost cen tego zboża. Rząd omówi sprzedaż części swoich strategicznych rezerw ryżu w przyszłym tygodniu – poinformował minister rolnictwa Taku Eto na konferencji prasowej.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Coraz więcej kawiarni postanawia zawalczyć ze zjawiskiem osób godzinami okupujących stoliki i pracujących na komputerze. Kolejne lokale w Polsce wprowadzają zakaz pracy z laptopem. Klienci biorą w obronę właścicieli kawiarni.
Są pierwsze reakcje Kremla na starania ekipy Donalda Trumpa o uruchomienie gazociągu Nord Stream 2. Rosyjscy oficjele nie wierzą w powodzenie przedsięwzięcia. Największą przeszkodę widzą we „wrogiej” postawie Unii Europejskiej.
Choć zadłużenie sektora przekracza 400 mln zł, to jednak firmy są zadowolone z wyników. I spodziewają się, że konsumenci chętniej będą jadać poza domem lub zamawiać posiłki.
Inflacja konsumencka we Francji zmalała w lutym do poniżej 1 proc. pierwszy raz od 4 lat, wyniosła 0,8 proc. W Niemczech bez zmian, wyniosła 2,8 proc. podobnie jak w styczniu.
Mające polskie korzenie spółka inżynieryjno-biotechnologiczna uFraction8 opracowała nowe metody produkcji mięsa komórkowego, czyli takiego, które nie było częścią żywego, kompletnego zwierzęcia. Ma to poprawić słabą opłacalność wytwarzania alternatywnej żywności.
Działania prezydenta USA coraz negatywniej działają na światowy, w tym amerykański rynek. Eksperci uważają, że nowa wojna celna Donalda Trumpa i zaprzestanie wspierania Ukrainy, może spowolnić globalny wzrost gospodarczy, przyśpieszyć inflację i zmniejszyć popyt na „czarne złoto”. To ostatnie już się dzieje.
Zysk netto rosyjskiego koncernu diamentowego Alrosa był w minionym roku 4,4-krotnie niższy w ujęciu rocznym. Koncern zwiększył zadłużenie i zapasy niesprzedanych diamentów.
Szalejąca inflacja oraz kryzysy z cenami masła, kawy czy jajek zniechęcają do zakupów. Ostatni rok przyniósł co prawda w ujęciu globalnym 7,5-proc. wzrost rynku dóbr konsumenckich, ale to efekt rosnących cen. W Polsce sytuacja jest nieco lepsza.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas