Niewątpliwie i ta wojna zakończy się korektą. Nie wiemy jeszcze, czy to będą sądy ukraińskie czy międzynarodowe, na przykład Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze lub też specjalnie dla tego celu powołany trybunał, jak ten w Norymberdze.
W dzień świętej Aleksandry, Jan Kosch
***
Guy Verhofstadt złożył wniosek o uruchomienie procedury odwołania Ursuli von der Leyen. Guy Marcel Marie Louise Verhofstadt urodził się 11 kwietnia 1953 roku w Dendermonde w Belgii, jako drugie z trojga dzieci Marcela i Gabrieli z d. Stockman. Skończył gimnazjum humanistyczne Atheneum w Gandawie, a następnie w latach 1970-1975 studiował prawo. Nigdy nie praktykował jako prawnik. Jego ojciec był prawnikiem i politykiem w holenderskiej partii wolności (PVV). W latach 1999-2008 był premierem Belgii, a od 2009 roku jest parlamentarzystą europejskim.
***
Edyta Stein, święta Teresa Benedykta od Krzyża była uczennicą Edmunda Husserla, Maxa Schelera oraz przyjaźniła się z polskim filozofem Romanem Ingardenem. Po okresie zdeklarowanego ateizmu została karmelitanką bosą w niemieckiej Kolonii. Po wybuchu II wojny światowej ze względów bezpieczeństwa razem z siostrą Rosi została przeniesiona do Karmelu w Echt w Holandii, gdzie w 1942 roku została aresztowana i umieszczona przez Niemców w obozie zagłady KL Auschwitz, gdzie następnie ją zagazowano.
Dnia 11 października 1998 r. na placu św. Piotra w Rzymie nastąpiła jej uroczysta kanonizacja przez papieża Jana Pawła II. Papież wówczas powiedział: „Święta Teresa Benedykta od Krzyża zrozumiała, że miłość Chrystusa i wolność człowieka przenikają się ze sobą, ponieważ miłość i prawda pozostają w wewnętrznym związku. Poszukiwanie prawdy i przekładanie jej na miłość nie pozostają w sprzeczności. (...) Są sobie wzajemnie potrzebne. W naszych czasach prawda bywa często zastępowana przez opinię większości. Rozpowszechnia się przekonanie, że prawdą trzeba się posługiwać przeciwko miłości”.
Dnia 1 października 1999 roku stolica apostolska ogłosiła św. Teresę Benedyktę od Krzyża patronką Europy.
***
Paul Henri Spaak. Prawnik, adwokat, ukończył prawo na Uniwersytecie w Brukseli. Był premierem Belgii oraz pełnił wiele funkcji ministerialnych w rządzie belgijskim. Był ministrem spraw zagranicznych Belgii (1939-1945), przewodniczącym pierwszej sesji ONZ, w 1956 roku sekretarzem generalnym NATO. Jest autorem tzw. Raportu Spaaka. Uważany jest za jednego z ojców założycieli Wspólnoty Europejskiej. Last but not least, w latach 1978/1979, w czasie gdy odbywałem studia w College d’Europe, promocja roku miała jako patrona właśnie Paula Henry’ego Spaaka.
Kiedy dnia 23 lutego 1971 roku udzielał wywiadu dla „Le Monde”, powiedział: „Kiedy człowiek polityki mówi, że polityka jest sztuką możliwego, w rezultacie skarży się na okoliczności i pragnie wytłumaczyć się, dlaczego nie udało mu się zrealizować czegoś wielkiego”.
Nie zawsze jednak udział Belgów w historii dziejów był chwalebny. Belgowie jak i inne narody, bywają różni – i dobrzy i źli. Są wśród nich Guy Verhofstad, który złożył wniosek o odwołanie Ursuli von der Leyen z funkcji przewodniczącej Komisji Europejskiej. Ursula von der Leyen budzi moją sympatię. I to nie tylko dlatego, że podoba mi się herb rodziny von der Leyenów. W odróżnieniu od byłego premiera Belgii zajmowała się problemami kobiet i problemami społecznymi. Ma siedmioro dzieci, w tym dwójkę bliźniaków. Studiowała nie tylko prawo i nie tylko w Belgii czy w Niemczech.
Guy Verhofstad ma młodszego brata Dirka, który zajmował się teorią liberalizmu, a w szczególności teorią sprawiedliwości Johna Rawlsa. Może byłoby nieźle, gdyby Guy Verhofstad wsłuchał się czasem w głos brata Dirka.
Chyba się nie mylę, że widziałem w telewizji scenę, w której Guy Verhofstadt pytał prof. Wojciecha Sadurskiego (wątpliwy dla mnie autorytet prawniczy) i Radosława Sikorskiego: „Powiedzcie, co jeszcze możemy dla was zrobić”. Wskazuje to jednoznacznie na chęć angażowania się w wewnętrzne rozgrywki w jednym z państw członkowskich i wzmacnianie na forum Europy pozycji nie kraju członkowskiego, ale wybranego ugrupowania politycznego.
Sprawdziłem i było jednak inaczej. To był Juan Fernando López Aguilar, przewodniczący komisji wolności obywatelskich w Parlamencie Europejskim. Hiszpan z Wysp Kanaryjskich. To jest niesmaczne i niedopuszczalne. Wyraźne forsowanie linii socjalistycznej w jednym z krajów, czyli po prostu lewicy.
Wniosek odwołania Ursuli von der Leyen złożony przez Guya Verhofstadta, jak wiemy, nie był skuteczny, ale Parlament Europejski podjął rezolucję (to nie jest akt prawny), by nie wypłacać pieniędzy Polsce, już dawno zatwierdzonych.
***
W 35. rocznicę kanonizacji Jadwigi Andegaweńskiej, Królowej Polski, żony Władysława Jagiełły.
Andegawenowie, jak i Jagiellonowie mają bardzo piękne herby. Ślub Królowej Jadwigi z księciem Władysławem Jagiełłą stymulował unię personalną Polski i Litwy na wiele wieków przed utworzeniem Unii Europejskiej. Traktat w Krewie z 14 sierpnia 1385 roku zapoczątkował polsko-litewską unię personalną, potwierdzoną traktatem unii realnej w Lublinie z 1569 roku. Ta Unia powstała pięć wieków przed Unią Europejską.
8 czerwca 2022 r., Jan Kosch
***
Ursula von der Leyen w Kijowie dnia 11 czerwca 2022 roku znów spotkała się z Wołodymyrem Zełeńskim. Emmanuel Macron nadal rozmawia z Putinem. Kanclerz Olaf Schulz nadal ma opory by wdrożyć sankcje, ale Macron i Schulz spotykają się dzisiaj w Kijowie z Zełeńskim.
Polska nadal przyjmuje uchodźców z Ukrainy, ludzie mają otwarte serca, ale i ponoszą koszty, w tym ubezpieczeń społecznych oraz edukacji, utrzymania i zakwaterowania, czego Unia Europejska zdaje się nie widzieć, blokując środki finansowe tak potrzebne, zwłaszcza w tej sytuacji.
***
Wracając do mojego „Jądra ciemności”, nie mogę nie wspomnieć, że Polska nie tylko nie miała kolonii w Afryce, ale także działała na polu misji na tym kontynencie. Przykładem może być Maria Teresa Ledóchowska, która założyła 100 lat temu, dokładnie 12 czerwca 1922 roku zakon klawerianek, specjalnie oddający się pomocy mieszkańcom Afryki i sprzeciwiający się niewolnictwu. Maria Teresa Ledóchowska wydawała także w niemal 100-tysięcznym nakładzie pismo „Echo Afryki” oraz pismo dla dzieci „Murzynek”. Potem została przez papieża Pawła VI ogłoszona błogosławioną.
Jej siostra Urszula Ledóchowska była opiekunką duchową mojej babki Janiny z Wiszniewskich Koschowej. A także przyczyniła się do rozwoju zakonu urszulanek w Polsce, a w szczególności w Krakowie. Kuzynka mojego dziadka, Teodora Kosch, m. Maria Waśkowska, była przełożoną Urszulanek w Krakowie i za jej przewodnictwa w tym mieście zbudowano kompleks klasztorny przy ul. Starowiślnej 9. Był tam i jest klasztor oraz szkoła Urszulanek. Do tej szkoły chodziła także Jadwiga z Koschów, siostra mojego ojca adw. Stanisława Koscha, późniejsza Karłowska, która zginęła 11 września 1944 roku w KL Płaszów zastrzelona przez Niemców. Jej mąż Zygmunt Karłowski zginął z kolei zamęczony przez Niemców w katowni na ulicy Pomorskiej 2 przez gestapowca Koernera w dniu 11 sierpnia 1944 roku. Zostawili oni dwie małe córeczki – Różę i Elżbietę.
W archiwum domowym zostało trochę korespondencji babci z Urszulą Ledóchowska. Jest także praca Jadwigi Kosch napisana w VII klasie u sióstr Urszulanek „O męczeństwie pierwszych chrześcijan”.
Leduchów leży na Ukrainie w rejonie krzemienieckim wchodzącym w skład obwodu tarnopolskiego. Stamtąd właśnie pochodzi rodzina Ledóchowskich.
***
Wróćmy na chwilę do problemu Ukrainy. Nie możemy zaakceptować jej podbicia przez Putina. Jeśli Niemcy, Francuzi czy inni chcą mieć tzw. święty spokój, to niech wiedzą, jak Putin traktuje Ukraińców:
1. Zsyłki na Syberię (nas też wywożono kibitkami) w zaplombowanych wagonach;
2. Zsyłki za Ural;
3. Obozy przejściowe;
4. Kradzież żywności i głodzenie;
5. Blokowanie handlu Ukrainy;
6. Tortury i zabijanie;
7. Ciasne cele więzienne;
8. Regularna, bezwzględna wojna.
***
Róża Maria Gräfin von Thun und Hohenstein ostatnio w Parlamencie Europejskim wypowiedziała się po niemiecku i powiedziała kokieteryjnie, że nie zna dobrze tego języka. Choć zapewne już zdążyła się go nauczyć, będąc żoną Francisa von Thun und Hohensteina od dnia 20 czerwca 1981 r., a studia zrobiła na Uniwersytecie Jagiellońskim w zakresie anglistyki i włada wieloma językami europejskimi, a być może nawet językiem nepalskim indoaryjskim, obejmującym wpływy sanskrytu, oraz języków birmańskich i tybetańskich. Nie zna natomiast zapewne ani jednego z języków obiektowych ani proceduralnych czy też mieszanych, nie zna więc ani języka C., ani Java, ani Python ani C++, ani też żadnego z 20 dalszych podstawowych języków programowania. W sumie i takich jest ponad 1040.
Inna Parlamentarzystka Europejska Janina Ochojska, występująca ostro przeciwko wypłacaniu i przyznawaniu funduszy dla Polski, a więc także służącym Ukrainie, jakby zupełnie zapomniała o słynnym „Liście do syna” Rudyarda Kiplinga zaczynającym się od słowa „If” lub po francusku „Si”, a po polsku „Jeżeli”. Jakby zapomniała, że kiedyś jej wzorem był Alain Michel z Lyonu, gdzie się szkoliła w działalności charytatywnej. Alain Michel założył znaną fundację d’Equilibre – Amitié Pologne et Amitié Afrique i prowadził wielką akcję dla Polski, wożąc nad Wisłę dary.
Czy można o Janinie powiedzieć słowami, które zamykają „List do syna” Kiplinga: „Będziesz człowiekiem, mój synu (córko)”?.
***
Wspólnota Europejska ma zastrzeżenia co do praworządności w Polsce. Także z uwagi na system sądowniczy. Dlaczego więc w układzie kolonialnym państwa europejskie tolerowały w kodeksie postępowania karnego w Kongu jako drugą instancję nie żaden sąd tylko po prostu właściwe ministerstwo, a więc organ administracyjny? A może nie traktują nas jako członka wspólnoty, tylko jako kolonię?
Przyjęcie Polski do UE trwało 14 lat. Czy ktokolwiek z państwa wie, ile trwało przyjęcie NRD do Unii? Otóż nic nie trwało, po podpisując Traktat rzymski, rząd NRD złożył zastrzeżenie, że z chwilą zmiany terytorium NRD postanowienia Traktatu obejmą całe terytorium.
Jan Kosch
W dniu 12 czerwca 2022
W stulecie powołania sióstr klawerianek
W dzień Trójcy Świętej
***
O ile na Zachodzie występuje problem „Jądra ciemności” w kontekście prawa i jego interpretacji, o tyle na Wschodzie słychać pomrukiwania o możliwym użyciu broni jądrowej.
Wydaje się że Krajowy Plan Odbudowy został przyjęty przez Komisję, a następnie przez Radę w składzie ministrów finansów. Zobaczymy teraz, jakie kamienie milowe zostaną wytoczone.
***
Mój syn Antoni na początku szkoły podstawowej miał zaśpiewać piosenkę i wybrał „Konie Apokalipsy”. Jest piękne wykonanie tej piosenki z Piwnicy pod Baranami. Apokalipsę przeżywa każdy z nas w swoim mikrokosmosie. W wymiarze mezokosmosu apokalipsę przeżywamy teraz w postaci czterech jej jeźdźców: pandemia, wojna, głód i śmierć. Pandemię i wojnę już mamy, pewnie także blisko jest głód, miejmy nadzieję, że nie nastąpi śmierć w wymiarze makrokosmosu, ale czy w ogóle taka możliwość istnieje? O to muszę zapytać znowu fizyków.
***
Cieszę się, że medal noblowski udało się sprzedać na aukcji w USA i że uzyskane ponad 103,5 mln dol. będą za pośrednictwem UNESCO przeznaczone na ukraińskie dzieci. Brawo dla noblisty Dmitrija Muratowa!
21.06.2022
Jan Kosch
Autor
Jan Kosch
Krakowski adwokat i zarządca nieruchomości. Był opozycjonistą w czasach PRL. Po 13 grudnia 1981 r. członek Arcybiskupiego Komitetu Pomocy Więźniom i Internowanym w Krakowie. Udzielał w pomocy prawnej internowanym i aresztowanym, m.in. Andrzejowi Borzęckiemu, Bogusławowi Sonikowi i Bogdanowi Klichowi