Reklama

Większość zgłoszeń o nielegalnych treściach w sieci dotyczy pedofilii

Mniej zgłoszeń o szkodliwych treściach w sieci, ale za to częściej dotyczą materiałów pedofilskich.

Publikacja: 21.03.2023 03:00

Pedofilów ukrywających się w sieci trudno ustalić. W ub. roku spadła wykrywalność takich przestępstw

Pedofilów ukrywających się w sieci trudno ustalić. W ub. roku spadła wykrywalność takich przestępstw

Foto: Shutterstock

Z ponad 11 tys. zgłoszonych w ubiegłym roku do Dyżurnetu nielegalnych treści w internecie, 6,7 tys., czyli 60 proc., dotyczyło „potencjalnych materiałów pedofilskich”. Po weryfikacji okazało się, że ponad 2,8 tys. z nich (czyli 42 proc.) rzeczywiście miało taki właśnie charakter. Chociaż rok wcześniej wpłynęło więcej zgłoszeń (14,7 tys.), to mające profil pornografii dziecięcej stanowiły mniej niż połowę, i co trzecie się potwierdziło.

Zwłaszcza darknet – „ciemna sieć”, gdzie oprócz broni czy narkotyków i innych zakazanych towarów handluje się dziecięcą pornografią – jest coraz mocniej wykorzystywany przez pedofilów – podkreślają eksperci.

Setki tysięcy plików

– Tacy przestępcy sięgają do coraz bardziej zakamuflowanych sposobów porozumiewania się i wymiany materiałów pornograficznych z udziałem dzieci. Korzystają z szyfrowanych komunikatorów, w tzw. darknecie tworzą zamknięte grupy, także o charakterze międzynarodowym – mówi nam Marcin Zagórski z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.

Skala treści, jakie w ten ukryty sposób kolportują, jest gigantyczna. Tylko jednej, rozbitej kilka dni temu przez CBZC siatce internetowych pedofilów odebrano łącznie 720 cyfrowych nośników, które – według wstępnych badań – zawierały 170 tys. plików (40 tys. wideo i 130 tys. zdjęć) przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci.

Czytaj więcej

Wielka policyjna obława. Pedofile wyłapani w internecie
Reklama
Reklama

„Ich rozpowszechnianie odbywało się różnymi kanałami, w tym na zamkniętych grupach przy wykorzystaniu szyfrowanych komunikatorów” – podaje CBZC. Wpadło 49 osób, a w operację „Barbossa” był włączony Europol.

Z kolei jesienią ubiegłego roku wpadły 44 osoby w policyjnej obławie – na 350 nośnikach przechowywały 15 tys. zdjęć i filmów z udziałem kilkulatków, a nawet niemowląt.

Nie są bezkarni

Darknet to część internetu niedostępna dla zwykłych użytkowników. Adresy IP są tam ukryte, ruch w większości zaszyfrowany, a daleko idącą anonimowość wykorzystują także przestępcy. Dlatego pedofilów coraz trudniej dopaść.

– Wymaga to zawsze zaawansowanych działań operacyjnych, ale nie jest tak, że jak ktoś się chowa w darknecie, to jest bezkarny. Interpol na bieżąco się tym zajmuje, dość skutecznie namierza zamknięte grupy pedofilów, wyłapuje większe miejsca dystrybucyjne – mówi nam Przemysław Krejza, dyrektor z laboratorium informatyki śledczej Mediarecovery. – Niestety, chodzi nie tylko o wymianę treści pedofilskich, ale często się kryje za tym handel ludźmi i inne przestępstwa związane z wykorzystywaniem dzieci – wskazuje Krejza.

Niebezpiecznik.pl przytacza historię działającego w darknecie forum, na którym pedofile wymieniali się pornografią dziecięcą. „By utrzymać członkostwo, konieczne było regularne publikowanie nowych materiałów. Okazuje się, że aż 45 tys. ludzi było w stanie spełnić ten warunek”. Na czele forum stał „szef”, który używał słowa „hiyas” jako pozdrowienia. Wyszukiwarka znalazła 450 tys. wyników – najczęściej używały go kobiety, ale policjanci wytypowali też mężczyznę, który na koszykarskim forum posługiwał się tym słowem i posiadał nicka podobnego do tego na pedofilskim forum. Okazało się, że za nickiem krył się mężczyzna, który zawsze chętnie pracował z dziećmi, choć podejrzewany był o skłonności pedofilskie.

5,1 tys. przestępstw

Z danych KGP wynika, że w ubiegłym roku stwierdzono 5,1 tys. przestępstw dotyczących pedofilii i pornografii dziecięcej – to o 1,3 tys. mniej niż rok wcześniej. Jednak, co ważne, skala wszczętych spraw w latach 2021–2022 była podobna (ok. 4,4 tys.). To pokazuje, że pedofilów, zwłaszcza chowających się w sieci, trudno ustalić (wykrywalność tego typu przestępstw spadła do 87,6 proc., czyli o 4 proc.). Powstałe półtora roku temu policyjne biuro do zwalczania cyberprzestępczości w minionym roku prowadziło 40 śledztw (dotyczyły wszystkich cyberprzestępstw).

Reklama
Reklama

Zgłoszenia nielegalnych treści można przekazywać do Dyżurnetu poprzez formularz, e-mail lub na infolinię (801 615 005). Jeśli treść dotyczy: materiałów przestawiających seksualne wykorzystywanie dzieci, twardej pornografii, rasizmu i ksenofobii, innych nielegalnych treści, Dyżurnet przekazuje informacje do policji lub innych zespołów reagujących zrzeszonych w INHOPE. W ubiegłym roku zgłosił blisko 2,5 tys. przypadków, o niemal pół tysiąca więcej niż w 2021 r.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Przestępczość
Planował zamach na jarmark świąteczny. ABW zatrzymała studenta KUL
Przestępczość
Wątpliwa wersja Mychajła Ch. Wyjaśniamy tajemnicę 46 rosyjskich paszportów
Przestępczość
Atak na S8. Zamaskowani napastnicy wtargnęli do autokaru z kibicami z Hiszpanii
Przestępczość
Atak na gazociąg Nord Stream. Fałszywe paszporty nurków z Andromedy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama