Okres wakacyjny to dla biznesu czas szczególny. Jedne firmy wygaszają aktywność ze względu na specyfikę rynku, na którym działają, inne z kolei wchodzą w roczne apogeum obrotów. Klasyczne przykłady dla pierwszej grupy to edukacja i szkolenia oraz biznesy związane ze sportami zimowymi. Druga jest natomiast reprezentowana przede wszystkim przez branżę turystyczną i bliską jej gastronomię czy handel, a także biznesy związane z letnimi sportami. Są też firmy, które co prawda nie działają na cyklicznych rynkach, ale z powodu urlopów pracowników też są zmuszone nieco ograniczyć swoją aktywność.
Działalność można zawiesić
Przedsiębiorcy, którzy reprezentują dwa skrajne warianty, czyli tacy, którzy w czasie wakacji w ogóle nie osiągają przychodów, albo tacy, dla których wakacje są jedynym okresem w roku, kiedy firma zarabia, mogą skorzystać z opcji formalnego zawieszenia działalności (na okres wakacji albo pozostałą część roku). Firmę można zawiesić na dwa lata, chyba że przerwa związana jest z wychowywaniem dziecka, wtedy ten czas może być dłuższy. Dotyczy to firm, które nie zatrudniają pracowników. W okresie zawieszenia firmy przedsiębiorca nie płaci składek ZUS (normalnie trzeba je płacić bez względu na to, czy firma osiąga przychody).
Z badania sondażowego przeprowadzonego w pierwszej połowie czerwca przez Grupę Idea Banku na próbie 1000 przedsiębiorców wynika, że rozwiązanie to stosowane jest rzadko. Zaledwie 1 proc. przebadanych właścicieli firm zadeklarowało, że zamierza na czas wakacji formalnie zawiesić działalność.
Tylko co piąty traci prędkość
Wśród przedsiębiorców przebadanych przez Grupę Idea Banku najliczniej reprezentowani są tacy, dla których wakacje to czas normalnej aktywności gospodarczej – stanowią dokładnie 50 proc. badanych. Na drugim miejscu, z wynikiem 30 proc., znaleźli się właściciele firm deklarujący, że ich biznes będzie przeżywać w wakacje sezonowe ożywienie. Najsłabiej reprezentowani byli natomiast tacy, dla których lipiec i sierpień to czas spadku aktywności – na taką sytuację nastawia się tylko co piąty badany.
Więcej rezygnuje ?z urlopu
Idea Bank zapytał też przedsiębiorców, czy planują w tym roku urlop wakacyjny. Aż 44 proc. badanych zadeklarowało, że zamiast odpoczywać nad morzem czy w górach, spędzi najbliższe wakacje w pracy. Niestety, odsetek takich firm zwiększył się w stosunku do ubiegłego roku, kiedy brak jakiegokolwiek urlopu zadeklarowało 31 proc. przedsiębiorców. Co ważne, chodzi nie tylko o wyjazd wakacyjny, ale o jakąkolwiek przerwę w pracy.