Do wypadku na moście Grota-Roweckiego w Warszawie doszło 25 czerwca 2020 roku. Miejski autobus linii "186", którym podróżowało 40 osób, przebił bariery i spadł z wiaduktu. Jedna osoba zginęła, 22 pasażerów zostało rannych, w tym trzech ciężko.
Jak się okazało, kierowca autobusu Tomasz U. był pod wpływem amfetaminy. Sąd Okręgowy w Warszawie w 2022 r. uznał Tomasza U. winnym nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym i umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa i skazał na 7 lat więzienia oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Od tego wyroku odwołały się wszystkie strony.
Czytaj więcej
Przy rondzie Tybetu na warszawskiej Woli doszło w środę rano do wypadku. Kierowca samochodu osobo...
Wypadek na moście Grota-Roweckiego: Tomasz U. z surowszą karą, bo miał bardzo dużo narkotyku we krwi
W środę Sąd Apelacyjny uchylił tę karę i orzekł surowszą - 9 lat pozbawienia wolności. Zaliczył na poczet odbywanej kary pobyt Tomasza U. w areszcie od 25 czerwca do 15 września 2020 r.
Jak relacjonuje serwis Warszawa Nasze Miasto sędzia Małgorzata Janicz w ustnym uzasadnieniu wskazała, że na podwyższenie kary wpływ mała opinia biegłego, który po analizie próbek krwi pobranej od oskarżonego stwierdził, że w organizmie Tomasza U. znajdowała się amfetamina, w stężeniu "ok. sześć razy wyższym niż potrzebne, by można już mówić o stanie upojenia narkotycznego".