W najbliższych dniach międzyresortowy zespół ds. poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego ma przedstawić propozycje zmian w kodeksie karnym i kodeksie wykroczeń, zwiększające sankcje za najpoważniejsze naruszenia przepisów.
Jedną z rozważanych kwestii jest wprowadzenie tzw. zabójstwa drogowego. Na zlecenie Ministerstwa Sprawiedliwości Instytut Wymiaru Sprawiedliwości opracował raport na temat podobnych rozwiązań funkcjonujących w innych krajach, a także analizę zasadności wprowadzenia tej instytucji w Polsce.
Celowe zabicie człowieka samochodem jest już karane
Zdaniem autorów opracowania prof. Łukasza Pohla, dr Pauliny Banaszak-Grzechowiak oraz mgr. Marcina Galińskiego argumenty o potrzebie wprowadzenia tej instytucji są nieprzekonujące. Ich zdaniem odpowiedź na pytanie o to, czy wprowadzić do kodeksu karnego odrębny przepis, który statuowałby zabójstwo drogowe jako kwalifikowaną postać zabójstwa człowieka, jest uzależniona od odpowiedzi pytanie, czy obecny stan prawny jest ukształtowany w sposób deficytowy zarówno ze sprawiedliwościowego, jak i prewencyjnego oddziaływania prawa karnego.
– Jeśli chodzi o aspekt sprawiedliwościowy, to stanąć należy na stanowisku, że obecny stan prawny ujęty jest prawidłowo, bo dla każdego przypadku zabójstwa drogowego przewiduje odpowiedni dla niego rozmiar sankcji – czytamy w raporcie.
Czytaj więcej
Spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym przez pijanego albo będącego pod wpływem narkotyków kierowcę byłoby zagrożone karą dożywotniego pozbawienia wolności. Taka sama kara miałaby grozić jeśli sprawca nie miał uprawnień. Posłowie PiS chcą też konfiskaty aut sprawców wypadków bez prawa jazdy.