O rozstrzygnięcie tej kwestii wystąpiła pierwsza prezes SN dr Małgorzata Manowska, która przewodniczyła posiedzeniu.
Po tym jak w 2008 r. przywrócono po latach prawo osobie bliskiej zmarłego z czyjejś winy (zwykle wypadku) do zadośćuczynienia od sprawcy lub jego ubezpieczyciela (art. 446 § 4 kodeksu cywilnego), pojawiać się zaczęło stanowisko o możliwości przyznania takiego zadośćuczynienia za krzywdę osobom najbliższym poszkodowanego, który na skutek czynu niedozwolonego doznał ciężkiego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, ale przeżył. Zauważono, że np. trwały stan śpiączki pourazowej lub stan wegetatywny albo nieodwracalny rozstrój zdrowia jest podobny w skutkach do śmierci, gdy chodzi o więzi rodzinne. Na dodatek cierpienie osoby bliskiej dotyka najbliższych w dłuższym okresie.