Dowód rejestracyjny jest dokumentem, który obowiązkowo posiadać musi każdy, kto jest właścicielem pojazdu. Zwiera on między innymi takie informacje, jak dane właściciela, numer rejestracyjny, numer VIN, moc silnika czy właśnie pieczątki potwierdzające aktualne badania techniczne pojazdu.
Miejsca na pieczątki jest jednak niewiele – zmieści się tam sześć potwierdzeń, że samochód ma ważny przegląd. Kilka lat temu szósty przegląd był więc jednoznacznym z tym, że do kolejnego należy wymienić dowód, nie każdy bowiem wymienia samochód co sześć lat. Jeżeli kierowca nie posiada aktualnego badania okresowego pojazdu, nie powinien się nim poruszać. Jednak już od jakiegoś czasu nie tylko pieczątka służy jako potwierdzenie.
Czy trzeba wymienić dowód, gdy nie ma miejsca na pieczątki?
Kierowca może wymienić dowód rejestracyjny pojazdu, jeśli skończyło się w nim miejsce na pieczątki potwierdzające badania okresowe. Co jednak istotne, nie jest to obowiązkowe.
Od 1 października 2018 roku kierowcy nie muszą mieć przy sobie dowodu rejestracyjnego ani polisy OC, a ich brak przy kontroli nie skutkuje mandatem – kontrolujące służby mogą wszystko sprawdzić w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Z kolei od 4 grudnia 2020 roku nie trzeba wymieniać dowodu rejestracyjnego w przypadku, gdy skończą się rubryki do wbijania pieczątek i wpisywania terminu kolejnego przeglądu.
Jeżeli kierowca pojawia się na przeglądzie i nie ma miejsca w dowodzie na tradycyjną pieczątkę, to diagnosta zamiast tego wyda zaświadczenie o wyniku przeprowadzonego badania technicznego. Informacje o nim wprowadzi również do Centralnej Ewidencji Pojazdów, dzięki czemu dane będą dostępne nie tylko dla właściciela pojazdu.
