Lekarze: brakuje ludzi do obsługi respiratorów, przeżyją najsilniejsi pacjenci

Lekarze coraz częściej muszą wybierać, kogo podłączyć do respiratora. – Wybieramy tych, którzy rokują wyleczenie – mówią. Brakuje też personelu do obsługi urządzeń.

Aktualizacja: 10.11.2020 13:44 Publikacja: 09.11.2020 19:19

Lekarze: brakuje ludzi do obsługi respiratorów, przeżyją najsilniejsi pacjenci

Foto: AFP

Lawinowo przybywa chorych z ciężką postacią Covid-19, którzy wymagają leczenia na stanowisku intensywnej terapii. W niektórych miejscach medycy muszą wybierać, kogo podłączyć do respiratora.

– Musimy zawężać kryteria. Osoby nierokujące: starsze, obciążone innymi chorobami, które przed pandemią podłączylibyśmy do respiratora, dziś zostawiamy na zwykłym oddziale, zachowując miejsce dla tych, którzy mają większe szanse na przeżycie – mówi anestezjolog z oddziału covidowego w Krakowie. Powód? – Zbyt mała liczba personelu. Co z tego, że kogoś podłączymy do urządzenia, jeśli nie będzie komu się nim zająć.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach