Nowa większość rządowa dużo mówi o rozliczaniu nadużyć w spółkach Skarbu Państwa za rządów PiS. Jakie instrumenty prawne wchodzą w rachubę: karne, cywilne czy jedne i drugie, i od czego się zaczyna?
Wobec skali nadużyć, o których głośno w mediach, w grę wchodzi wykorzystanie nie tylko narzędzi prawa cywilnego, ale i karnego. Spółki mogą kierować roszczenia o naprawienie szkód wyrządzonych przez menedżerów i domagać się ścigania przestępstwa niegospodarności. Znaczenie dla odpowiedzialności cywilnej będzie też miała odmowa udzielenia absolutorium członkom organów. Możliwe jest kwestionowanie wygórowanych wynagrodzeń, zwłaszcza wysokich odpraw, tzw. złotych spadochronów. Najtrudniejsze okaże się podważenie niegospodarnych transakcji z udziałem spółek Skarbu Państwa. Polskie sądy są bowiem rzadko skłonne stosować instrumenty, które daje prawo cywilne, takie jak stwierdzenie nieważności czynności ze względu na naruszenie dobrych obyczajów, zasad współżycia społecznego czy obejście prawa. Wszystkie te działania powinien poprzedzić rzetelny audyt właścicielski. Inaczej mielibyśmy do czynienia z polowaniem na czarownice.