Tusk rozpoczynając posiedzenie rządu mówił o decyzji Donalda Trumpa, który podjął decyzję o podniesieniu ceł na import do USA stali i aluminium z 10 do 25 proc. i zniósł wszystkie wyłączenia od obowiązywania tych ceł oraz kwoty nieobjęte cłami w relacjach handlowych z partnerami USA. Jak podkreślił Trump 25-procentowe cło na aluminium i stal ma obowiązywać wszystkie kraje świata. Najwięksi dostawcy stali do USA to Kanada, Brazylia i Meksyk (w Europie – Niemcy i Holandia), a w przypadku aluminium zdecydowana większość (80 proc.) importu do USA pochodzi z Kanady.
Donald Tusk: Polska nie jest wielkim eksporterem stali i aluminium do USA
- Dostałem wstępne raporty – będziemy pogłębiać te analizy i to w najbliższych godzinach, nie dniach, abyśmy mieli pełny obraz tych ewentualnych konsekwencji dla polskiego przemysłu – mówił Tusk dodając, że raporty przedstawili mu Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii oraz minister przemysłu Marzena Czarnecka.
- Polska i polskie firmy, nie są wielkimi eksporterami stali i aluminium do USA, natomiast musimy zbadać wpływ (ceł) na ceny, dużo eksportujemy wewnątrz Unii Europejskiej – dodał premier. - Eksport do USA aluminium z Polski to 411 ton. A do innych krajów 264 tys. ton - zauważył.
Tyle aluminium eksportuje do USA Polska
- Nie panikujemy, ale się dobrze przygotowujemy do ewentualnych konsekwencji tych ceł - podsumował Tusk.