Kolejne problemy z finansami Polski 2050 Szymona Hołowni

Państwowa Komisja Wyborcza po raz kolejny zgłosiła zastrzeżenia do sprawozdania partii związanej z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Formacji Hołowni jeszcze nigdy nie udało się złożyć dokumentów finansowych bez błędów.

Aktualizacja: 26.11.2024 06:30 Publikacja: 26.11.2024 04:51

Szymon Hołownia

Szymon Hołownia

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

Posiedzenie Państwowej Komisji Wyborczej, które miało miejsce w poniedziałek 18 listopada, prawdopodobnie przejdzie do historii. Tego dnia PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe Prawa i Sprawiedliwości za 2023 rok, co ma skutkować utratą przez tę partię prawa do subwencji wynoszącej 25,9 mln zł rocznie.

Jednak podczas tego posiedzenia PKW wytknęła błędy jeszcze jednej partii: Polsce 2050 Szymona Hołowni. PKW jej sprawozdanie przyjęła, jednak ze wskazaniem uchybień.

Zdaniem PKW partia Hołowni przyjmowała nieprawidłowo przelane fundusze

Po pierwsze, jak stwierdziła PKW, Polska 2050 przyjęła wpłaty w kwocie 100 zł z naruszeniem ustawy o partiach politycznych, bo nie posiadała pełnej wiedzy na temat darczyńcy, a następnie zbyt późno przekazała je na rzecz Skarbu Państwa. W ogóle miała nie zwrócić innej wpłaty w wysokości 5 tys. zł, nieprawidłowo przelanej na rachunek Funduszu Wyborczego. Poza tym, jak stwierdziła PKW, Polska 2050 nieprawidłowo prowadziła w 2023 roku internetowe rejestry umów i wpłat.

Polska 2050 będzie musiała przelać nieprawidłowo pozyskane 5 tys. zł na rzecz Skarbu Państwa

Obecnie Polska 2050 otrzymuje subwencję budżetową wynoszącą 7,5 mln zł rocznie. Jej utrata raczej nie groziła partii Hołowni, bo PKW w przeszłości odrzucała sprawozdania partii politycznych raczej z powodu nieprawidłowych źródeł pozyskiwania środków niż z powodu błędnego sposobu ich wpłaty, tak jak było w tym przypadku. Jednak to już kolejny przypadek z rzędu, gdy PKW znajduje błędy w finansowaniu partii Hołowni.

Przed rokiem przed utratą subwencji budżetowej uratowało ją… Prawo i Sprawiedliwość, a ściślej – liberalizacja ustawy o partiach politycznych wprowadzona pod koniec rządów PiS. Chodzi o to, że PKW, rozpatrując sprawozdanie Polski 2050 za 2022 rok, dopatrzyła się w finansach ugrupowania tzw. nielegalnego kredytowania u osób fizycznych. Pod tą nazwą kryje się prozaiczna praktyka polegająca na dokonywaniu drobnych zakupów na rzecz partii przez jej pracowników, którym następnie pieniądze zwracane są przelewem. W przypadku Polski 2050 chodziło o osiem zakupów, m.in. biletów kolejowych, znaczków pocztowych czy pizzy na spotkanie zarządu partii, zrobionych przez pięć osób na łączną kwotę 6,7 tys. zł.

Czytaj więcej

Polska 2050 mogła stracić miliony. Uratował ją PiS, zmieniając przepisy

W przeszłości PKW wielokrotnie z powodu „nielegalnego kredytowania” odrzucała sprawozdania partii, m.in. Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, która jednak nie traciła z tego powodu pieniędzy z budżetu, bo ich nie otrzymywała. Na szczęście finansowanej z budżetu partii Hołowni PiS wprowadziło do ustawy możliwość przyjęcia drobnych kwot z naruszeniem przepisów. Próg błędu wynosi odtąd 1 proc. rocznych przychodów w przypadku partii o budżetach mniejszych niż milion złotych i 0,1 proc., gdy budżet przekracza milion. Z uchwały PKW jednoznacznie wynikało, że tylko dzięki zliberalizowanym przepisom Polsce 2050 udał się uciec spod finansowego topora.

Parta i komitet Hołowni już dwukrotnie walczyła z Państwową Komisją Wyborczą w Sądzie Najwyższym

Na tym jednak kłopoty z rozliczeniami finansowymi partii Hołowni się nie kończą. W 2022 roku PKW odrzuciła pierwsze sprawozdanie finansowe nieotrzymującej wówczas budżetowych pieniędzy Polski 2050. Partia złożyła dokument, w którym wpisała „0” do każdej z rubryk. Wzbudziło to podejrzenia PKW, która zaczęła dopytywać, jak to możliwe, skoro w 2021 roku partia korzystała z lokalu w Warszawie oraz zorganizowała forum gospodarcze i kongres. Ostatecznie PKW stwierdziła, że partia przyjęła nielegalne korzyści od związanych z nią Stowarzyszenia Polska 2050 i Instytutu Strategie 2050.

Partia zaskarżyła uchwałę do Sądu Najwyższego jednak ten przyznał rację PKW. Podobnie było rok wcześniej, gdy PKW odrzuciła sprawozdanie komitetu Szymona Hołowni z wyborów prezydenckich, zarzucając mu przyjęcie z naruszeniem przepisów kodeksu wyborczego łącznie ponad 201 tys. zł. Komitet złożył skargę do SN, ale ten ją oddalił.

Czytaj więcej

Finansowanie kampanii Szymona Hołowni. Sąd Najwyższy oddalił skargę

Skąd biorą się powtarzające się błędy komitetu, a następnie partii Szymona Hołowni? – W sprawozdaniu za 2021 rok dyskusyjny zdaniem PKW był fakt, że w naszej organizacji mamy trzy filary: instytut, stowarzyszenie i partię. PKW uznała, że ich przenikanie się było niedopuszczalne, jednak my nie zgadzamy się z tą interpretacja. Zaś w kolejnych sprawozdaniach PKW zwróciła raczej uwagę na drobne uchybienia niż poważne błędy – przekonuje skarbnik Polski 2050 poseł Łukasz Osmalak.

Posiedzenie Państwowej Komisji Wyborczej, które miało miejsce w poniedziałek 18 listopada, prawdopodobnie przejdzie do historii. Tego dnia PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe Prawa i Sprawiedliwości za 2023 rok, co ma skutkować utratą przez tę partię prawa do subwencji wynoszącej 25,9 mln zł rocznie.

Jednak podczas tego posiedzenia PKW wytknęła błędy jeszcze jednej partii: Polsce 2050 Szymona Hołowni. PKW jej sprawozdanie przyjęła, jednak ze wskazaniem uchybień.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nowy sondaż zaufania: Zmiana lidera. Jak wypada Karol Nawrocki?
Polityka
Pół roku przed wyborami. Kolejny sondaż wskazuje faworyta
Polityka
Karol Nawrocki podał nazwisko szefa swojego sztabu. Poprowadzi go znany polityk PiS
Polityka
Sondaż. Kto zastąpi Andrzeja Dudę w Pałacu Prezydenckim? 40 proc. Polaków nie chce decydować
Materiał Promocyjny
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!
Polityka
Dr Jan Maria Jackowski: Karol Nawrocki? Nie można go porównywać z Andrzejem Dudą