Sterowana przez Rosję Abchazja walczy o resztki wolności

Bez prądu, pieniędzy i o krok od chaosu. Do czego doprowadziła trwająca od 16 lat „integracja” z Rosją w oderwanym od Gruzji regionie?

Publikacja: 21.11.2024 04:43

Władimir Putin i Aslan Bżanija

Władimir Putin i Aslan Bżanija

Foto: Sputnik/Alexei Nikolskyi/Kremlin via REUTERS

Pod wpływem trwających od kilku dni protestów prezydent samozwańczej republiki Abchazji Asłan Bżania musiał podać się do dymisji. Przed tym uciekał ze stolicy, bo opozycja od kilku dni okupowała dzielnicę rządową.

W ten sposób Moskwa traci wiernego zarządcę (karierę w Abchazji zaczynał jako oficer KGB w czasach radzieckich). Stanowisko stracił też premier „republiki” Aleksandr Ankwab. Wiele wskazuje jednak na to, że zastąpią go nie mniej lojalni wobec Kremla opozycjoniści, którzy już zapowiedzieli swój udział w wyborach prezydenckich w lutym.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Donald Trump beszta Ukrainę. Wołodymyr Zełenski zapowiada „bardzo ważne spotkania”
Polityka
Węgry. Marcin Romanowski szefem nowego instytutu. Zajmie się „faszyzmem rządu w Warszawie”
Polityka
Szef Pentagonu groził wysokim rangą wojskowym? „Podłączę do wykrywacza kłamstw”
Polityka
Szwedzka ustawa o donoszeniu na nielegalnych imigrantów. „Grozi potrącenie z pensji”
Polityka
Bractwo Muzułmańskie i „zamęt w świecie islamu”. Zakazane w kolejnym państwie