W środę doszło do faktycznego końca koalicji SPD, Zielonych i FDP, po tym jak Scholz postanowił zdymisjonować ministra finansów Christiana Lindnera, lidera FDP w związku z wewnątrzkoalicyjnym sporem w sprawie uporania się z wielomiliardową dziurą w budżecie oraz sposobów na ożywienie niemieckiej gospodarki, która drugi rok z rzędu może się skurczyć.
Dlaczego Olaf Scholz zdymisjonował ministra finansów i doprowadził do rozpadu koalicji?
Lindner miał powiedzieć Scholzowi w środę wieczorem, że nie widzi możliwości kontynuowania koalicji. Lider liberałów z FDP wezwał kanclerza do przeprowadzenia przedterminowych wyborów.
Czytaj więcej
Kanclerz Scholz opowiada się za rozmowami pokojowymi z Rosją z udziałem prezydenta Putina. Równocześnie grupa niemieckich polityków wybiera się do Baku na rozmowy z przedstawicielami Kremla.
Scholz, lider SDP, poinformował, że zdymisjonował lidera partii koalicyjnej, ponieważ ten sprzeciwiał się jego planowi zawieszenia mechanizmu bezpieczeństwa, który nie pozwala na przekraczanie określonego poziomu zadłużenia. W ten sposób, zwiększając zadłużenie, Niemcy mogłyby dalej wspierać Ukrainę, a jednocześnie stymulować swoją gospodarkę.
Dymisja Lindnera oznacza wyjście FDP z rządu. SPD i Zieloni nie dysponują większością w Bundestagu. Scholz zapowiedział, że chce przeprowadzić głosowanie ws. wotum nieufności dla swojego rządu w styczniu. W przypadku prawdopodobnej porażki miałoby dojść do przedterminowych wyborów do końca marca. Kadencja Bundestagu kończy się we wrześniu przyszłego roku.