Dzień przed wyborami prezydenckimi w USA wynik rywalizacji w Stanach Zjednoczonych przyciąga uwagę na wiele różnych sposobów. To jasne, że przynajmniej psychologicznie będzie ważny niemal dla wszystkich stron politycznego sporu w Polsce. Najdalej poszedł w swoich komentarzach (przynajmniej do dziś) szef klubu PiS w Sejmie Mariusz Błaszczak, który wezwał rząd Tuska do dymisji, jeśli dojdzie do ponownego wyboru Donalda Trumpa w USA. Co ciekawe, wielu naszych rozmówców w PiS obstawia, że wybory wygra jednak Kamala Harris. Apel Błaszczaka spotkał się z szyderstwami polityków koalicji rządzącej. Ale rezultaty wyborów w Stanach mogą mieć realne konsekwencje dla kluczowych graczy w Polsce.
Pałac Prezydencki i kalkulacje na koniec kadencji Andrzeja Dudy
Co o tym potencjalnym splocie polityki polskiej i amerykańskiej mówią eksperci? – Zwycięstwo Trumpa może znaczyć bardzo wiele dla PiS. W końcu Polska była pierwszym krajem, do którego Trump przyjechał z pierwszą wizytą bilateralną po wyborze na prezydenta USA. Jeśli Trump wygra, to PiS uzna, że prawicowy populizm nie jest w odwrocie – mówi nam dr Bartosz Rydliński z UKSW i Centrum im. Daszyńskiego. – I odwrotnie: zwycięstwo Kamali Harris zostanie za to uznane przez obóz koalicji rządzącej za kolejny triumfalny sukces demokracji liberalnej nad populizmem. Życzyłbym sobie i naszym obywatelom, abyśmy mieli prezydentkę, ale doświadczenie ostatnich 34 lat nie wskazuje na to, by Polacy podzielali mój optymizm – dodaje Rydliński.
Zwycięstwo Trumpa (z którym prezydent Duda widział się w Nowym Jorku kilka miesięcy temu) miałoby dać wiatru w żagle Dudzie w tych ostatnich miesiącach prezydentury
Jeśli dojdzie do zmiany w Białym Domu, to na odmianę sytuacji w ostatnich miesiącach urzędowania może liczyć prezydent Andrzej Duda. Nowy prezydent USA rozpocznie urzędowanie w styczniu przyszłego roku, w ostatnich miesiącach kadencji Andrzeja Dudy. Jednocześnie w styczniu ruszy polska prezydencja w Unii Europejskiej.
Czytaj więcej
Czy w wyborach prezydenckich w 2025 roku pojawiają się nowe postacie, które namieszają na politycznym rynku? W tym odcinku "Pałacu Prezydenckiego" Michał Kolanko i Piotr Trudnowski z Klubu Jagiellońskiego analizują, czy i skąd może nadejść tym razem "trzecia siła".