Krokiem tym — według Politico — Scholz chce poprawić stosunki polsko-niemieckie, korzystając z utraty władzy przez Prawo i Sprawiedliwość. Podczas rządów PiS stosunki obydwu krajów gwałtownie się pogorszyły.
Portal zauważa, że Niemcy były "ulubionym celem" rządu PiS, a przywódcy partii żądali od Berlina zapłaty ponad 1 biliona euro reparacji wojennych. Niemcy odrzuciły te żądania, twierdząc, że „sprawa jest zamknięta” ze względu na szereg powojennych porozumień.
Obecny polski rząd wycofał się z żądań odszkodowań, ale minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski wezwał Niemcy do znalezienia „kreatywnego rozwiązania”, które zrekompensowałoby Polakom wojenne cierpienia i straty.
Pomoc dla ofiar nazizmu. Co zaproponuje kanclerz Scholz?
Jak podał niemiecki dziennik "Süddeutsche Zeitung" pakiet środków, jaki ma zaproponować Scholz, będzie miał wartość kilkuset milionów euro. Środki te obejmą rekompensatę finansową dla wciąż żyjących polskich ofiar nazistowskich Niemiec, wsparcie dla obrony wschodniej flanki Polski oraz utworzenie w Berlinie pomnika poświęconego zbrodniom nazistowskim w okupowanej Polsce.
Czytaj więcej
Sprawa reparacji jest zamknięta. Próbujemy uzyskać formę zadośćuczynienia, która by nas przekonała, że Niemcy na poważnie żałują tego, co robili w Polsce podczas II wojny światowej - oświadczył minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski (PO). Na konferencji prasowej szef MSZ zarzucał dziennikarzowi Telewizji Republika kłamstwo oraz sugerował, że wspiera on jedną z partii politycznych.