Aktualizacja: 23.04.2025 06:09 Publikacja: 17.05.2024 22:52
Kaczyński wkrótce będzie miał jeszcze większe problemy z sejmikami niż na Podlasiu
Foto: PAP/Artur Reszko
Wieczór wyborczy 7 kwietnia 2024 roku przebiegł w pewnym sensie tak, jak wyobrażało sobie to Prawo i Sprawiedliwość. Partia Kaczyńskiego i jej stratedzy doskonale zdawali sobie sprawę, że wynik w dużych miastach będzie co najmniej średni. Najważniejsze były sejmiki, a konkretniej to, czy PiS prześcignie PO. Po drugie - w ilu województwach władzę straci. Prezes Kaczyński mógł ogłosić kolejne zwycięstwo, a straty w sejmikach okazały się raczej umiarkowane. Ale później sytuacja zaczęła się komplikować.
Z najnowszego badania DayRay, które „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza, wynika, że brak odniesienia się do...
Uzbrojona, umundurowana i w pełni lojalna – taka była specjalna formacja, którą stworzył samozwańczy prezydent J...
- Papież Franciszek nie rozumiał Europy, specjalnie się z tym nie krył. Był z innego świata - mówił o zmarłym 21...
- Papież Franciszek zawsze uczył nas przede wszystkim o solidarności i o empatii - mówił prezydent Warszawy, kan...
Do wyborów prezydenckich w Polsce został niespełna miesiąc. Śmierć papieża Franciszka wpłynie na kampanię przede...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas