We wtorek w Pałacu Prezydenckim rozpoczną się konsultacje prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami komitetów wyborczych, które po wyborach z 15 października uzyskały reprezentację w Sejmie.
To prezydent zdecyduje komu - w tzw. pierwszym konstytucyjnym kroku - powierzy misję tworzenia rządu. Prawdopodobnie Andrzej Duda zdecyduje się wskazać przedstawiciela PiS, ponieważ partia ta wygrała wybory (z poparciem 35,38 proc.), choć praktycznie nie ma szans na zbudowanie większości parlamentarnej.
Większością dysponują w nowym Sejmie KO, Trzecia Droga i Nowa Lewica (łącznie mają 248 mandatów). Jak piszemy w "Rzeczpospolitej" partie te porozumiały się już co do tego, że ich kandydatem na premiera będzie Donald Tusk.
Rząd Donalda Tuska: Co ustaliła "Rzeczpospolita"?
Z ustaleń "Rzeczpospolitej" - podobnie jak z ustaleń Onetu - wynika, że rząd będzie "autorskim pomysłem" Tuska. – Żadne decyzje nie zapadły. Za tydzień najwcześniej Donald Tusk wejdzie w fazę rozmów – mówi „Rzeczpospolitej” Tomasz Siemoniak, były szef MON, który może ponownie objąć ten resort.
Jak piszemy w "Rzeczpospolitej" pewna jest koncepcja jednego wicepremiera, którym prawdopodobnie zostanie Władysław Kosiniak-Kamysz, mający zostać ministrem gospodarki. Stanowisko marszałka Sejmu przypadnie komuś z Polski 2050 lub Lewicy. – Marszałkiem chce zostać zarówno Szymon Hołownia, jak i Włodzimierz Czarzasty – mówi nam rozmówca z Lewicy. Marszałkiem Senatu chciałby pozostać Tomasz Grodzki, ale swoje ambicje ma również Małgorzata Kidawa-Błońska - piszemy w "Rzeczpospolitej".