Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro twierdzi, że prawo jest wymierzone w najgroźniejszych bandytów – morderców, gwałcicieli, pedofilów i gangsterów. Karniści nie mają wątpliwości: z kodeksu znika resocjalizacja i kształtowanie świadomości prawnej obywateli. Pozostaje jedynie czysty odwet.
Najczęściej krytykowane przepisy to dożywocie bez szans na zwolnienie oraz zmiana polegająca na tym, że już 14-latkowie będą mogli iść do więzienia. - Wprowadzając bezwzględne dożywocie, odbiera się skazanemu nadzieję. To działanie antyhumanitarne - oceniał w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prof. Andrzej Zoll. - Jest jednak coś, co przekracza jakiekolwiek moje wyobrażenie: to wprowadzona odpowiedzialność karna 14-latka – dodał były prezes TK i były RPO, zauważając, że wprowadzenie takiej nowelizacji wynika z niezrozumienia przez autorów pojęcia „odpowiedzialność karna”.