W wydanym oświadczeniu liderzy grupy G7 zapewnili o swej "niezłomnej" solidarności z Ukrainą i potwierdzili "niezachwiane zobowiązanie do wspierania rządu i narodu Ukrainy w ich odważnej obronie suwerenności i integralności terytorialnej państwa". W komunikacie czytamy, że decyzja Rady Europejskiej o nadaniu Ukrainie i Mołdawii statusu państw-kandydatów do UE została przyjęta z zadowoleniem.
"Będziemy nadal zapewniać finansowe, humanitarne, wojskowe i dyplomatyczne wsparcie oraz będziemy wspierać Ukrainę tak długo, jak to będzie potrzebne" - brzmi deklaracja, której autorzy zobowiązali się wykazać "globalną odpowiedzialność i solidarność" w pracach nad przeciwdziałaniem "międzynarodowym skutkom rosyjskiej agresji, zwłaszcza na najsłabszych". Liderzy G7 ponowili żądanie, by Rosja zakończyła wojnę i "natychmiast, bezwarunkowo" zaprzestała wszelkich działań zbrojnych i wycofała żołnierzy i sprzęt wojskowy z całego terenu Ukrainy w jej międzynarodowo uznanych granicach.
Czytaj więcej
Sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg zapowiedział, że liczebność sił szybkiego reagowania NATO wzrośnie z obecnych 40 do ponad 300 tys. żołnierzy.
W oświadczeniu zapowiedziano kontynuację koordynowania wysiłków na rzecz sprostania pilnym potrzebom Ukrainy w zakresie sprzętu wojskowego i obronnego. "Będziemy również kontynuować koordynację, aby zapewnić Ukrainie wsparcie materialne, szkoleniowe i logistyczne, wywiadowcze i gospodarcze w celu budowy jej sił zbrojnych" - czytamy.
"Mając na względzie realne powojenne porozumienie pokojowe" liderzy G7 wyrazili gotowość do zawarcia wspólnie z zainteresowanymi państwami i organizacjami oraz Ukrainą uzgodnień w sprawie "trwałych zobowiązań w sferze bezpieczeństwa, by pomóc Ukrainie bronić się (...) oraz powstrzymać przyszłą rosyjską agresję".