- Z jednej strony jest to dyktat cenowo-gazowy Rosji, a z drugiej polityka klimatyczna UE i koszty zakupu tzw. pakietów emisji CO2. Druga rzecz, jeśli chodzi o przypadki wysokich podwyżek, to często mamy do czynienia ze złym wyborem taryfy, która jest stosowana - zamiast taryfy indywidualnej, taryfa biznesowa - mówił rzecznik.
- W każdym przypadku, gdy mamy do czynienia z klientem indywidualnym, oczywiście stosujemy zabezpieczenia URE i te podwyżki nie mogą być wtedy tak wysokie - dodał. Rzecznik podkreślił, że klienci indywidualni, którzy otrzymali podwyżki cen gazu o kilkaset procent, powinni jak najszybciej zgłosić się do operatora, by ten zaczął stosować wobec nich taryfę dla klientów indywidualnych.