Używanie samochodu służbowego do celów prywatnych to już norma w wielu firmach. Zasady są określone w umowach i wewnętrznych regulaminach pracodawców. Pracownik musi jednak pamiętać, że w tym przypadku nie skorzysta z ulgi rehabilitacyjnej.
Skarbówka odpowiedziała tak na pytanie podatniczki, której kilkuletni syn ma orzeczenie o niepełnosprawności i wymaga intensywnej rehabilitacji. Kobieta zawozi go na zabiegi samochodem służbowym. Zawarła umowę z pracodawcą na użytkowanie auta do celów prywatnych. Samochód jest monitorowany, miesięcznie rozliczane są kilometry przejechane w celach służbowych, jak i prywatnych, a koszty związane z użytkowaniem prywatnym są potrącane przez pracodawcę z jej wynagrodzenia. Zapytała, czy w tej sytuacji może odliczyć wydatki związane z przewozem dziecka na zajęcia oraz wszelkie wizyty lekarskie.