Jose Mourinho kontra Antonio Conte czyli mistrzostwa prowokacji

Za miesiąc, podczas meczu Manchester United – Chelsea, uwaga fotoreporterów i kamerzystów skupi się nie na boisku, ale na tym, co zrobią przy linii bocznej Jose Mourinho i Antonio Conte. Pobiją się w końcu czy nie?

Aktualizacja: 18.01.2018 18:32 Publikacja: 18.01.2018 16:34

Wszędzie, gdzie pracował Jose Mourinho, to o nim mówiono najczęściej: potrafił zachowywać się jak me

Wszędzie, gdzie pracował Jose Mourinho, to o nim mówiono najczęściej: potrafił zachowywać się jak megaloman lub paranoik, puszyć się i przybierać pozę rewolucjonisty, a także pozować na skrzywdzone dziecko. W apogeum konfliktu z UEFA o poziom sędziowania w Lidze Mistrzów wyznał: „Czuję się jak chłopiec pływający między rekinami”.

Foto: AFP

W tegorocznej edycji rajdu Dakar, z 346. numerem na masce terenowej Toyoty, wystartował 40-letni kierowca z Portugalii. Po czterech etapach zajmował niezłe, jak na debiutanta, 43. miejsce, na 165. kilometrze piątego etapu uderzył jednak w wydmę i z urazem pleców został przetransportowany do szpitala. Nie był, rzecz jasna, pierwszym ani ostatnim poszkodowanym w ponurych, obfitujących także w wypadki śmiertelne, dziejach imprezy. Wyjątkowość jego historii polega na tym, że nie mówimy tu o zawodowym kierowcy, doświadczonym rajdowcu, który wcześniej próbował swych sił w niejednej samochodowej imprezie.

Pozostało 97% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Tomasz Terlikowski: Śniła mi się dymisja arcybiskupa oskarżonego o tuszowanie pedofilii
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Polska przetrwała, ale co dalej?
Plus Minus
„Septologia. Tom III–IV”: Modlitwa po norwesku
Plus Minus
„Dunder albo kot z zaświatu”: Przygody czarnego kota
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Plus Minus
„Alicja. Bożena. Ja”: Przykra lektura
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje