Aktualizacja: 16.07.2020 19:50 Publikacja: 17.07.2020 18:00
„Bardzo dużo eksperymentowaliśmy na sobie. Uważaliśmy, że dla tych z nas, którzy są zaangażowani w program, wiedza z pierwszej ręki na temat subiektywnych skutków działania tamtych narkotyków jest niezmiernie ważna” – zeznał Sidney Gottlieb. Na zdjęciu: w trakcie przerwy podczas przesłuchań przed senacką podkomisją ds. zdrowia, 21 września 1977 r.
Foto: ASSOCIATED PRESS/East News
Pierwszym zadaniem Sidneya Gottlieba w CIA było odbycie trzymiesięcznego kursu rzemiosła szpiegowskiego, który, jak się później wyraził, obejmował „na dokładkę pewien zarys historii wywiadu". Po ukończeniu szkolenia Gottlieb edukował się dalej – dowiedział się wszystkiego, co mógł, o prowadzonych przez CIA badaniach chemicznych metod kontrolowania umysłu, które uznał za obiecujące, lecz rozproszone. Dulles i Helms byli pod wrażeniem. Widzieli w swoim nowym pracowniku dokładnie takie połączenie zapału i twórczej wyobraźni, jakie uważali za niezbędne, jeśli projekt Bluebird miał wykorzystać cały swój potencjał. Dlatego też wkrótce po zatrudnieniu przyznali Gottliebowi oficjalny tytuł szefa Wydziału Chemicznego – nowo utworzonej jednostki Sztabu Służb Technicznych (Technical Services Staff, TSS), który odpowiadał za projektowanie, testowanie i budowanie narzędzi szpiegowskich. Szef nowego wydziału miał go zorganizować według własnego upodobania.
Akt o sztucznej inteligencji to pierwsza próba kompleksowego uregulowania AI na świecie. W jaki sposób unijne przepisy wpłyną na rozwój i wykorzystanie sztucznej inteligencji w Europie i poza nią?
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
Policja ujawniła nowe informacje w sprawie incydentu, do którego doszło w sobotę na warszawskiej Pradze. "Policjant, z którego broni padł strzał, służbę w policji pełnił od ponad roku, ukończył niezbędne szkolenie i pozytywnie zdał egzaminy" – podkreślono, odnosząc się do sprawy funkcjonariusza, który śmiertelnie postrzelił kolegę podczas interwencji.
Media donoszą o pojawieniu się w Portugalii pochodzącego z Azji komara tygrysiego. Jego ukąszenie może być groźne dla ludzi i zwierząt.
Żądanie alimentów od byłego partnera sąd może ocenić jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego - tłumaczy adwokatka Maria Sankowska-Borman z Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego.
„Niewygodna” Patrycji Volny, córki „barda Solidarności”, to oskarżenie rzucone słynnemu ojcu, ale i innym mężczyznom z życia modelki, wokalistki, aktorki.
Wybitna indywidualność wśród wykonawców muzyki dawnej, Francuz Alexis Kossenko, został oskarżony przez studentów i muzyków o niedozwolone zachowania. Artysta rezygnuje z występów, nie pojawi się też na grudniowych koncertach w Warszawie.
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas