RP.PL tylko 19 zł za 3 miesiące!
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 27.12.2024 17:00 Publikacja: 27.12.2024 14:52
Przeciwdziałanie zagrożeniom dla bezpieczeństwa publicznego wymaga zbierania rozproszonych danych. Tym, co w praktykach amerykańskich służb przeraża, jest skala naruszeń prywatności, usankcjonowanie tych działań przez prawo i ich ponadgraniczny charakter. Patriot Act (na zdjęciu nowojorski protest przeciwko stosowaniu tej ustawy w 2003 r.) otworzył Stanom Zjednoczonym drzwi do naruszania prywatności obywateli innych państw
Foto: Spencer Platt/Getty Images
W środę 20 marca 2013 roku do biurowca na nadbrzeżu rzeki Hudson, znanego jako Pier 60, zjechali się szefowie IT i menedżerowie firm nie tylko ze Wschodniego Wybrzeża. Ruszała konferencja GigaOM Structure:Data poświęcona temu, co od pewnego czasu decydowało o zdobywaniu przewagi konkurencyjnej w coraz bardziej cyfrowym świecie – danym.
Pojawili się na niej ludzie z IBM, Oracle, MasterCard czy Juniper Networks. Nie ci najważniejsi, ale profesjonaliści, którzy znali się na tym, co robili. Niedługo przed najbardziej wyczekiwanym na takich imprezach momentem, lunchem, sporą publikę zgromadził w jednej z sal gość wyjątkowy – szef technologii CIA Ira „Gus” Hunt. Był w dobrym nastroju. Na tyle dobrym, by szczerze opowiedzieć o tym, co jest misją Centralnej Agencji Wywiadowczej i jak do niej dąży. Możliwe, że uznał, iż może sobie na to pozwolić – od ataków na WTC z września 2001 r. minęło kilkanaście lat, a Amerykanie oswoili się z myślą o Patriot Act – szykowanej ustawie pozwalającej służbom m.in. na podsłuchiwanie i przechowywanie wszelkiej komunikacji nie tylko między obywatelami USA, ale w zasadzie każdej, jaka im się żywnie spodoba (uchwalono ją miesiąc później).
Dobiegł końca czwarty sezon „Zbrodni po sąsiedzku”, uroczego kryminału o Nowym Jorku, i są dwa wyjścia. Albo seria odkryła, czym jest naprawdę, albo się wyczerpała.
Już od 2025 r. największe polskie przedsiębiorstwa będą zobligowane do publikowania raportów zrównoważonego rozwoju, w tym liczenia śladu węglowego. Docelowo obowiązek ten obejmie ok. 3,5 tys. firm. Bank Pekao S.A. przygotował rozwiązanie, które może pomóc w jego wypełnieniu, m.in. w obliczeniu emisji w zakresie 3.
„Little Big Adventure – Twinsen’s Quest” to kolejny remake hitu sprzed wielu, wielu lat.
Pomysł Cezarego Żaka, by oprócz grania zająć się reżyserią, przynosi efekty.
Co różni matematyka od filozofa? Do pracy pierwszemu starcza papier, ołówek i kosz na śmieci. Filozof obywa się bez kosza.
Nadchodzi nowy etap rozwoju całej gospodarki. Z siecią 5G nam wszystkim będzie żyło się lepiej i bezpieczniej – przekonuje Orange Polska.
Oglądam teraz serial Netflixa na podstawie książki, którą kochałam w dzieciństwie.
Bank Pekao S.A. wprowadza zmiany w aplikacji PeoPay, dostosowując ją do potrzeb klientów prowadzących działalność gospodarczą. Rozszerzenie opcji personalizacji oraz dodanie elementów, które odróżniają profil firmowy od indywidualnego, to kolejny krok w rozbudowie oferty skierowanej do przedsiębiorców.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 26 na 27 grudnia w obwodzie kijowskim aktywna była obrona przeciwlotnicza.
Kto politycznie wygrał, a kto stracił najbardziej? Dla kogo to był dobry rok, a dla kogo nienajlepszy? W specjalnym wydaniu podcastu „Polityczne Michałki” Michał Szułdrzyński i Michał Kolanko podsumowują ostatnie 12 miesięcy w polityce.
Dobiegł końca czwarty sezon „Zbrodni po sąsiedzku”, uroczego kryminału o Nowym Jorku, i są dwa wyjścia. Albo seria odkryła, czym jest naprawdę, albo się wyczerpała.
„Little Big Adventure – Twinsen’s Quest” to kolejny remake hitu sprzed wielu, wielu lat.
Tak źle nie było nawet w pandemii. W wyniku precyzyjnych ataków ukraińskich dronów rafinerie w Rosji zamiast na produkcji, musiały skupić się na naprawach uszkodzeń. Okazało się, że zbudowane często pod klucz przez zachodnie koncerny zakłady, nie mają czym zastąpić zniszczonych elementów.
Pomysł Cezarego Żaka, by oprócz grania zająć się reżyserią, przynosi efekty.
Co różni matematyka od filozofa? Do pracy pierwszemu starcza papier, ołówek i kosz na śmieci. Filozof obywa się bez kosza.
Do grona kandydatów na nowego ministra nauki i szkolnictwa wyższego dołączył obecny wiceminister aktywów państwowych Marcin Kulasek. Jest jednym z pięciu kandydatów do zastąpienia Dariusza Wieczorka, rozważanych przez Lewicę.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas