"Oddział chorych na Rosję. Opowieść o Rosjanach czasów putinizmu": Pułapka bez dróg ewakuacji

Rosyjska imperialna kokaina jest uzależniająca także dla Gruzinów, Ormian, Uzbeków, Czeczenów i Tatarów, a nawet samych Ukraińców.

Publikacja: 30.08.2024 17:00

"Oddział chorych na Rosję. Opowieść o Rosjanach czasów putinizmu": Pułapka bez dróg ewakuacji

Foto: mat.pras.

Menedżer restauracji uśmiecha się do mnie zalotnie, gdy obaj sikamy do wbitego w ścianę pisuaru. Po wspólnym umyciu rąk szarmancko opuszcza pomieszczenie, dając mi znać ruchem głowy, że jeszcze się zobaczymy. Ma rację, bo sikanie to antrakt podczas spotkania z Żonibekiem w restauracji.

Żonibek to uzbecki Rosjanin i specjalista IT, który wyjechał z Moskwy kilka tygodni po wybuchu wojny. Mimo zaledwie 28 lat zdążył pracować w znanych na całym świecie państwowych korporacjach Rosji: RŻD (Rossijskije żeleznyje dorogi, czyli Koleje Rosyjskie) i Rosatom (Państwowa Korporacja Energii Jądrowej). Spotykamy się w listopadzie 2022 roku w Taszkencie, stolicy Uzbekistanu. Choć jest listopad, panuje przyjemna wrześniowa pogoda – około 15 stopni, nienachalne słońce.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem