Aktualizacja: 22.11.2024 02:28 Publikacja: 17.03.2023 17:00
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
Rektor w dużym seminarium duchownym: Na pierwszy rok wysyłamy kleryków poza miasto. To trochę jak nowicjat w zakonach, podczas którego mają sprawdzić swoje powołanie, a trochę jak powtórka z liceum. Przychodzą do nas bardzo różni ludzie, na bardzo różnym poziomie, a ja jednak uważam, że ksiądz powinien wiedzieć, kim był Norwid. Każdy ksiądz.
Autorzy dokumentów, które wstrząsnęły polskim Kościołem i całym życiem publicznym, nie studiowali ani w seminarium, ani na politechnice. A szkoda. Być może dowiedzieliby się, kim był kardynał Sapieha, książę Kościoła, człowiek z innego świata i epoki. To ostatnie ma znaczenie. Winston Churchill, młodszy od kardynała o siedem lat, gdy chciał spędzić z żoną noc, podsuwał jej podczas kolacji liścik z pytaniem, czy mógłby przyjść do jej sypialni. Dziennikarze każą nam wierzyć, że krakowski arystokrata nie panował nad swymi chuciami do tego stopnia, iż rzucał się na wszystko, co się rusza i nie jest kobietą. Gdyby zaś owi odkrywcy studiowali na politechnice, może umieliby liczyć, a wtedy łatwo porachowaliby, że – wedle ich własnych materiałów – kardynał rzucał się na swe młode, sprawne ofiary, bił je laską i siłą zniewalał, gdy sam był już zdrowo po osiemdziesiątce, i w dodatku po poważnym zawale serca. Aha, jakimś cudem robił to wszystko, nie wstając z własnego łóżka, do którego był przykuty. Gdyby wreszcie nasi Dziennikarze Roku zaliczyli choć pierwszy semestr historii, usłyszeliby o krytycznym podejściu do źródeł, o tym, że nie we wszystko, co usłyszymy i przeczytamy, powinniśmy od razu wierzyć. Ale po co sobie tym głowę zaprzątać?
Straszenie dziś Polaków wojną jest niepotrzebne i szkodliwe. Choć niestety nie jest absurdalne.
Głośne „Imperium mrówek” Bernarda Werbera doczekało się wersji komputerowej!
100 lat po Noblu za powieść „Chłopi” zainteresowanie utworem nie słabnie.
Sean Carroll zamierza przedstawić kluczowe działy fizyki i pozyskać dla niej „czytelników bez przygotowania”. Czy mu się to udaje?
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Horrorowa logika staje w „Nieumarłych” na głowie, kiedy martwi wracają do żywych. Grozę zastępuje w nich bowiem żałoba.
Straszenie dziś Polaków wojną jest niepotrzebne i szkodliwe. Choć niestety nie jest absurdalne.
Praca pod tytułem „Komediant” – banan przyklejony taśmą do ściany – była najsłynniejszym dziełem sztuki 2019 roku. Teraz podczas aukcji w Nowym Jorku sprzedana została za 6,24 mln dolarów. Jej autorem jest kontrowersyjny włoski artysta Maurizio Cattelan.
Redakcja znanego na całym świecie słownika Cambridge wybrała słowo 2024 roku. Zdaniem ekspertów jego popularność pokazuje rosnącą w społeczeństwach popularność afirmacji.
Średnio co 16. dziecko, które rodzi się obecnie w Polsce, jest cudzoziemcem. Ale są województwa, gdzie już jedna dziesiąta noworodków nie ma polskiego obywatelstwa.
Przemyt ponad 180 migrantów do Niemiec zorganizował gang, w którym działała mieszkająca tam Polka i jej syn. Organizatorzy procederu zostali sprowadzeni do Polski i już usłyszeli zarzuty.
„Opiekunami” 17-latków za kierownicą mają być ich niewiele starsi, bo już 24-letni, koledzy. Nikogo nie przypilnują, bo sami często uprawiają piracką jazdę i chwalą się tym w internecie – ostrzegają eksperci.
– Potrzebujemy planu, skutecznego działania, współpracy. Nasze środowisko wcale nie jest podzielone – mówi prezes Polskiego Związku Koszykówki Grzegorz Bachański.
Siedem lat temu interwencje ratujące życie były sporadyczne, może jedna na miesiąc. W październiku tego roku przeprowadziliśmy 147 interwencji, w których zagrożone było życie lub zdrowie dziecka – mówi Anna Turzyniecka, główna specjalistka Dziecięcego Telefonu Zaufania Rzeczniczki Praw Dziecka, interwentka kryzysowa i seksuolog.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas