Flaga z Gaci paraduje na mundialu

Pierwszy raz biało-czerwona płachta z napisem „Foto-Higiena” pojawiła się w 2016 r. podczas mistrzostw Europy we Francji na meczu Polski z Irlandią Północną. Kilka dni później w Paryżu przed spotkaniem z Niemcami ochroniarze uznali, że materiał jest za duży i nie pozwolili wnieść go na trybuny. Była też na meczach reprezentacyjnych w Katarze. Nie wszystkim się podoba.

Publikacja: 02.12.2022 10:00

Fani Foto-Higieny Błyskawica Gać. W środku, czwarty od lewej Tomasz Luda, prezes klubu

Fani Foto-Higieny Błyskawica Gać. W środku, czwarty od lewej Tomasz Luda, prezes klubu

Foto: Jakub Kowalski

Podczas meczów kadry piłkarskie stadiony – Narodowy, Śląski i każdy inny – wypełniają się kibicami, którzy machają polskimi flagi z wypisanymi nazwami swoich miejscowości. Kogo tu nie ma? Łomża, Mysłowice, Pabianice, Wronki, Brzeg, Sulejówek, Kraśnik, także – niezbędny jest atlas drogowy – Libiąż, Malec, Zadąbrowie, Szowsko, Rudnik nad Sanem. Albo siedząca obok mnie silna grupa pod wezwaniem z Rogowa, niektórzy na miękkich nogach, ale z donośnymi głosami, którymi tłumaczą, że Rogowów jest wiele, a oni są z gminy Gorzyce w powiecie wodzisławskim i aby czasem nie pomylić! Wedle niepisanej zasady dla Polski znikają wszelkie animozje klubowe: nie ma więc Lecha, Lechii i Legii, mile widziane są za to Poznań, Gdańsk i Warszawa, bo wszyscy kibice to jedna rodzina. Co więc oznacza „Foto-Higiena”? Nie tylko ja zadałem to pytanie.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Artysta wśród kwitnących żonkili
Plus Minus
Dziady pisane krwią
Plus Minus
„Dla dobra dziecka. Szwedzki socjal i polscy rodzice”: Skandynawskie historie rodzinne
Plus Minus
„PGA Tour 2K25”: Trafić do dołka, nie wychodząc z domu
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
„Niespokojne pokolenie”: Dzieciństwo z telefonem