Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 22.04.2025 13:20 Publikacja: 21.10.2022 17:00
Foto: Fotorzepa, Rafał Guz
Wojna w Ukrainie, związany z nią kryzys gospodarczy i energetyczny, koniec geopolitycznego status quo i groźba międzynarodowego chaosu w niczym nie zmieniają polskiej polityki. Tu wszystko jest po staremu. Jedna strona zarzuca drugiej bycie prorosyjską, a ta druga tej pierwszej proniemieckość. PO gromi PiS za średniowiecze, a PiS PO za nihilizm. Zabawa zarzutami trwa więc w najlepsze, i jak to mawiał Kohelet, nic nowego pod słońcem (dodajmy polskim słońcem) się nie dzieje. Niczym nowym nie jest także wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, który tym razem w Częstochowie przypomniał, że jego zdaniem „każdy rozsądny Polak, polski patriota, nawet wtedy, kiedy jest człowiekiem niewierzącym, musi przyjąć znaczenie tego chrześcijańskiego systemu wartości dla naszego narodu po prostu dlatego, czy choćby dlatego, że w Polsce innego systemu wartości, występującego w jakimś szerszym wymiarze, po prostu nie ma. Albo jest ten system, albo jest nihilizm”. Wypowiedź ta, choć oczywiście utwierdza twardy elektorat PiS w przekonaniu, że nie ma lepszego obrońcy Kościoła i chrześcijaństwa niż właśnie ta partia i jej prezes, niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. I to zarówno w wymiarze religijnym, jak i społecznym. Jeśli chodzi o kwestie społeczne, to już w XIX wieku w polskiej debacie publicznej funkcjonowały liczne – wcale nie nihilistyczne – systemy polityczne i moralne, które z chrześcijaństwem niewiele miały wspólnego, a opierały się na myśleniu marksistowskim (to bardziej nurty lewicy) czy darwinistycznym (to wczesny etap ruchu narodowej demokracji).
Sława Davida Hockneya działa z magnetyczną siłą. Od pierwszego więc dnia jego wystawa w Paryżu ściąga tłumy, a j...
Rzadko zdarza się spektakl, który przeżywa się w takich emocjach jak „Dziady” Mai Kleczewskiej z teatru w Iwano-...
Wokół modelu opieki nad dziećmi w Szwecji i Norwegii narosło wiele mitów. Wyjaśnia je w swoich reportażach Macie...
„PGA Tour 2K25” przypomina, że golf to nie tylko rodzaj kołnierza czy samochód.
Kluczem do rozwoju emocjonalnego dziecka jest doświadczenie, a nie informacja – wyjaśnia Jonathan Haidt.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas